Czas Apokalipsy wynosi się z Kickstartera

Ściepa idzie fatalnie, ale dotrwa do końca. Prawdziwa zbiórka pieniędzy odbędzie się jednak w innym miejscu.

Czas Apokalipsy wynosi się z Kickstartera
Maciej Kowalik

15.02.2017 10:21

Tak pod koniec stycznia Montgomery Markland pisał do zainteresowanych zbiórką na grę opartą o Czas Apokalipsy. Zbiórką, która teraz - 9 dni przed końcem - zgromadziła jedynie niecałe 173 tysiące dolarów z zakładanych 900 tysięcy. Ale i ta liczba była podejrzanie mała. Pisząc po raz pierwszy o ściepie na Czas Apokalipsy nie wierzyłem w nią:

Okazuje się, że całkiem słusznie. Kickstarter miał wygenerować szum wokół projektu, a prawdziwa zbiórka odbędzie się gdzie indziej. Markland i jego współpracownicy wolą iść drogą Star Citizena i zamiast 30-dniowej ściepy, zbierać pieniądze przez długi czas, równolegle pracując nad grą.

[kickstarter id="https://www.kickstarter.com/projects/fringerider/apocalypse-now-the-game/"]

Dlatego coś mi zgrzyta w jego słowach o błędzie. Nie oni pierwsi wykorzystaliby przecież Kickstarter do celów marketingowych, nie zdradzając swoich planów od razu. Na pewno nie przysłuży się to samej platformie. Żeby było zabawniej, w swoim komunikacie Markland poświęca im kilka słów.

Tymczasem sami nie potraktowali platformy poważnie. Na Kickstarterze udało się uzbierać niecałe 173 tysiące. Prawdziwy minimalny próg budżetu to jednak 5,9 miliona dolarów, które mają zostać zebrane przez stronę ApocalypseNow.com w ciągu 459 dni. Jest też nowe hasło - gra ma być jak Fallout: New Vegas na kwasie.

Zadeklarowane wpłaty zostaną zrealizowane dopiero w momencie przekroczenia wymaganego progu, więc przez ponad rok prace muszą być finansowane z innych źródeł. A co stanie się z projektem, jeśli tych pięciu baniek nie uda się przekroczyć? Nie wiadomo. Jeśli się uda - zagramy w 2020 roku.

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościkickstarterczas apokalipsy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.