Pierwszy krok jest niewielki - ot, jeden obrazek udowadniający, że akcja gry faktycznie będzie toczyła się w cyberpunkowej przyszłości.
Z neonów możemy wywnioskować, że klonowanie ludzi jest na porządku dziennym, a roznegliżowane dziewczyny w formacie jpg wciąż cieszą oczy spragnionych golizny facetów. I tylko wielki, zmutowany stwór na środku drogi jakoś odstaje od reszty otoczenia.
Wszystkie informacje o grze okryte są jeszcze tajemnicą. Na pewno wiemy dwie rzeczy - dzieło warszawskiego studia zostanie ujawnione w najbliższych tygodniach, a sama gra nie trafi niestety na Xboksa jak zakładano pierwotnie. Pobawią się nią tylko posiadacze pecetów.
[via Evolve-Pr]
Maciej Kowalik