Cyberpunk 2077. Wstawaj Samuraju, czas użyć dezodorantu
Powoli przyzwyczajamy się do świata, w którym codziennie otrzymujemy nowe wieści o grze "Cyberpunk 2077". Ale nigdy nie przyszłoby nam do głowy, że dotknie to również branżę kosmetyczną.
Cały czas się zastanawiamy w redakcji: ile promocji to za dużo promocji? Czy w ogóle jest coś takiego, jak za dużo promocji? I czy CD Projekt Red, w którymś momencie przeholuje? Nadal nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Ale wkrótce może się to zmienić.
Mamy już czapki z logiem "Cyberpunk 2077". Mamy też figurki. Do tego koszulki. I czapki. I jeszcze trochę koszulek. Amerykanie mogą się cyberpunka "napić". Możemy też o nim poczytać. I to w dwóch różnych wydawnictwach. A jak się uprzemy to ściągniemy z USA komiks. Sami pisaliśmy też o butach, podobno zrobionych razem z marką Adidas. Ich oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma.
Podobnie, jak najnowszego "gadżetu". Można go znaleźć w sklepie internetowy Rozetka, jednym z najpopularniejszych na Ukrainie. Mowa o zestawie: żel pod prysznic, dezodorant w sztyfcie i w aerozolu firmy Old Spice. Całość opakowana w karton, a na nim napis: "Night City zmienia każde ciało".
Cały pakiet kosztuje 169 hrywien, czyli ok. 22 zł. Żeby było ciekawiej, po przeskanowaniu strony przez osobę, która "umie w cyrylicę", okazuje się, że produkt w rubryce "kraj pochodzenia" ma wpisaną w Polskę. Ale na rodzimym rynku jeszcze go nie znaleźliśmy.
