Wydarzenie rozpoczął nowy zwiastun "Cyberpunk 2077". Klip w dużym stopniu oparty był o rozgrywkę, a nie wyreżyserowane cutscenki. I trzeba przyznać szczerze - nowy, wypakowany akcją po brzegi zwiastun robi wrażenie.
Cyberpunk 2077 — Official Trailer — The Gig
Czego tam nie ma: bójki, pościgi (w tym nowy samochód) oraz cyborga. - To co zobaczyliście to jedynie prolog gry – powiedział Paweł Sasko, lead quest deisgner podczas pokazu. Zwiastun zabrał nas nie tylko do Night City, ale również na jego pustynne rubieże nazwane Badlands.
CD Projekt zapowiedział również nietypową kooperacją, jakiej podjął się na potrzeby promocji gry. Jest nią współpraca z japońskim studiem Trigger, które ma na swoim koncie kilkanaście filmów i seriali anime. Produkcja otrzymała tytuł "Cyperpunk Edgerunners" i trafi na platformę Netflix dopiero w 2022 r. co zapowiada długi plan wspierania gry.
W anime pojawią się nowe postaci i historie nieznane z gry. Produkcja będzie zupełnie niezależna i adresowana jest do wszystkich, również do osób, które w "Cyberpunk 2077" nie grali.
Cyberpunk 2077 – CYBERPUNK: EDGERUNNERS announcement video
Na deser twórcy omówili jedną z najbardziej obiecujących rzeczy w grze: braindance. To technologia przypominająca wirtualną rzeczywistość na sterydach, gdzie możemy przeżyć czyjeś wspomnienia nie tylko z perspektywy obserwatora, ale również uczestnika. Więcej możecie przeczytać w pierwszych wrażeniach z gry.
Twórcy zapowiadają, że dzisiejsze Night City Wire jest pierwszym odcinkiem cyklu i wkrótce możemy spodziewać się kolejnych.