Crytek: „Crysis jeszcze na siebie nie zarobił”. Po „trójce” przyjdzie czas na model free to play
Cevat Yerli już dawno ogłosił, że po przyszłorocznej odsłonie Crysis, firma porzuca tradycyjny model sprzedaży gier i przechodzi na model free to play. Najnowszy wywiad z szefem Crytek rzuca nieco światła na tę decyzję. SPOILER: chodzi o pieniądze.
13.11.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:28
A konkretnie o to, że wpływy z tradycyjnej sprzedaży gier maleją na wszystkich rynkach.
Sprzedaż na konsolach spada. Sprzedaż pudełek na PC spada. Rozrasta się za to rynek free to play i dystrybucji sieciowej. Sprzedawanemu w pudełku Crysis 3 bardzo trudno będzie zarobić dla firmy jakieś pieniądze. Crysis 3 trafi do sklepów w przyszłym roku, a potem nastąpi początek nowej ery Crytek, ery free to play. Trudno dziwić się firmie, która szuka nowych pomysłów, skoro jej najpopularniejsza i największa marka nie zarobiła jeszcze na siebie. Zapytany o to, czy jest zadowolony ze sprzedaży swoich gier Yerli odpowiedział:
To trudne pytanie. Nie chodzi o to, że jestem chciwy i chcę większej sprzedaży, ale Crysis 1, 2 i 3 są bliskie wyjścia „na zero”. Jeśli sprzedaż osiągnie zakładaną wysokość, zarobki zrównają się z kosztami produkcji. Spodziewaliście się, że sytuacja wygląda tak kiepsko?
Przejście na model free to play, nie oznacza, że Crytek zamierza tworzyć gry mniejsze i prostsze. Pierwszą taką strzelaniną będzie Warface, który wcale nie wygląda, jakby miało mu czegoś brakować, tylko dlatego, że w dniu premiery nie będzie kosztował 200 złotych.
Popularność tej gry da pewnie Crytekowi pojęcie o tym, czego można spodziewać się po nowym rodzaju klientów. Ale plany już są.
Jeśli idzie o Crysis, to planujemy jego odsłonę free to play, ale nie wiemy jeszcze czy będzie to następna gra, czy dopiero kolejna. Widzimy jednak jasno, że w okresie przejściowym, sprzedaż pudełkowa i model free to play mogą koegzystować. Dopytany o szczegóły, Yerli potwierdził, że następna część serii może być sprzedawana jednocześnie w sklepach i w modelu free to play.
Ciekawe, wydaje się, że Crytek wyczuł idące zmiany i bardzo odważnie stawia na nowy model sprzedaży. Dodajmy jeszcze, że Crysis 3 zakończy opowieść Proroka i zamknie trylogię. Przyszłe części serii będą opowiadały zupełnie nową historię.
Źródło: Eurogamer
Maciej Kowalik