W październiku 2018 roku nastąpił przełom w kwestii, która była poruszana praktycznie od początku tej generacji. Sony zauważyło w końcu, że brak crossplay’u źle wpływa na relacje ze społecznością, a co za tym idzie, z dość bezpiecznej pozycji wypracowanej tytułami na wyłączność, stali się nagle tymi złymi (jakby wcześniej nie byli, ale to tam, detal). Połączenia graczy ze wszystkich platform doczekał się najpierw Fortnite, a potem Rocket League. Teraz taką chęć deklaruje również Ubisoft.
Nie podano niestety daty implementacji tej opcji, ale zapewne nastąpi to prędzej niż później. Choć i tak, nowy Modern Warfare pod względem crossplay’u wyprzedził konkurencję o całe lata świetlne. Niezależnie od platformy, gra wykrywa, czy użytkownik posługuje się myszką i klawiaturą, czy padem.
A mówią, że to Call of Duty się nigdy nie zmienia i z roku na rok coraz gorsze…
Bartek Witoszka
