Strategia czasu rzeczywistego Kozacy: Europejskie Boje przewinęła się przez komputery polskich graczy blisko rok temu. Od tego czasu zdążyliśmy już zobaczyć rozbudowany dodatek Art of War, reklamowany za pomocą prześmiesznego filmiku krążącego po sieci. Dla tych, którym i on nie wystarczył, mam bardzo przyjemną wiadomość. Zimą tego roku Kozacy uderzą ponownie, i to nie tylko za sprawą powieści redaktora KŚG, Jacka Komudy, zatytułowanej 'Wilcze Gniazdo'. Otóż już w listopadzie firma GSC Game World wprowadzi do sklepów drugie oficjalne rozszerzenie Kozaków, noszące kryptonim Back To War.Tym razem trafimy w przełom XVI i XVII wieku, kiedy to średniowieczne rycerstwo coraz bardziej przypominało późniejsze armie zaciężne. Miejsce dotychczasowych ciężkozbrojnych twardzieli zajęły oddziały żołnierzy, niemalże nie schodzące z pól bitewnych. W okresie tym wielkie europejskie mocarstwa zaczęły gwałtownie się rozwijać, zaś miarą ich siły były właśnie coraz lepiej wyszkolone wojska. Znaczenia nabrała również zwykła piechota, dość często decydująca o przebiegu bitwy. W kwestii taktyki z kolei olbrzymie zasługi mieli potężni wówczas Turcy. Dodatek Cossacks: Back To War uwzględni większość owych faktów - jest więc się z czego cieszyć i na co zbierać zaskórniaki.Na miłośników gry czeka około 100 nowych misji o czterech różnych stopniach trudności. Dzięki zastosowaniu nowej technologii zapisu map nowe obszary będą znacznie bardziej rozległe niż dotychczas. Może się zdarzyć, że zajmą one nawet i 16 razy większą powierzchnię. Autorzy zapowiadają też pojawienie się dwóch nowych narodów. Do walki staną bowiem bitni Węgrzy z czterema nowymi jednostkami i nie mniej waleczni Szwajcarzy z własnymi, nieznanymi dotąd oddziałami. Również i Turcy otrzymają drobny podarek: będą to podróżujący na wielbłądach Beduini. Osobnicy ci będą też walczyć po stronie Algierii. Do boju wkroczą również halabardnicy, członkowie lekkiej kawalerii, pandurzy (oddziały nieregularnej piechoty węgierskiej, organizowanej przez tamtejszych magnatów) oraz rycerze uzbrojeni w kopie. Wielkie zniszczenie siać mają oddziały uzbrojone w arkebuzy. Miłą niespodzianką jest też pojawienie się 20 nowych budynków, odpowiadających pod względem architektonicznym nowo przyłączonym narodom.Wśród innych zmian, o których mówi się w kontekście Cossacks: Back To War, warto wymienić rozszerzone opcje bronienia się i patrolowania terenu, a także możliwość wydawania nawet dość skomplikowanych rozkazów w trakcie pauzy. W trybie multiplayer pojawi się znany z Quake 3 Arena Spectator, a także automatyczny system turniejowy. Osobom nie mającym połączenia z sieciom zaoferowano ulepszoną sztuczną inteligencję jednostek, wspartą możliwością tworzenia aliansów z wojskami kierowanymi przez komputer.Dodatek pojawi się w sklepach na zachodzie już w listopadzie. Kiedy dotrze do Polski - nie wiadomo. Wszystko zależy od wyników sprzedaży gry Kozacy: Europejskie Boje. Jeśli sporo oryginalnych kopii powędrowało do swych nowych właścicieli, o rodzimą premierę dodatku możemy być spokojni. W przeciwnym wypadu... sami sobie jesteśmy winni.
