Cosplayerka Lollipop Chainsaw zbyt roznegliżowana by uczestniczyć w imprezie PAX
Nie jestem jakimś specjalnym fanem przebieranek związanych z grami, ale akurat rozpędzającą się karierę Jessici Nigri śledzę od dobrych kilku miesięcy. Promocyjna twarz Lollipop Chaisaw miała problem z imprezie PAX East. Jej strój przypominający ubiór bohaterki gry okazał się zbyt odważny, przez co urocza blondynka została poproszona o opuszczenie targów.
Ciekawi mnie na ile to przypadek, a na ile solidnie zaplanowana akcja promocyjna, która jeszcze bardziej nakręca zainteresowanie grą. Wiem, że wiele osób nie pochwala tego typu zachęcania do kupna, w końcu golizna zawsze się sprzedaje i to dość stary, tani i ograny sposób, ale jak inaczej przedstawić postać Juliet Starling?
Ubrana w różowy strój Jessica została poproszona o opuszczenie imprezy po tym, jak pojawiły się doniesienia i skargi związane z jej nieodpowiednim wyglądem. Poniżej krótki wywiad, w zdecydowanie grzeczniejszym stroju.
PAX East 2012: Lollipop Chainsaw Jessica Nigri interview
A co Wy sądzicie o wynajęciu cosplayerki to promocji gry? Jessica zachęca Was do zakupu Lollipop Chainsaw, czy raczej jest zupełnie odwrotnie?
Paweł Winiarski