Coraz pozytywniej myślę o switchowym Arms

Ale nie wiem, czy Nintendo rzeczywiście ma tutaj następnego Splatoona.

Coraz pozytywniej myślę o switchowym Arms
Adam Piechota
1

Jedną z zapowiedzianych już gier na Switcha (nie z puli startowej, niestety), w przypadku której przeszedłem od ignorancji do sporego zainteresowania, jest Arms. Niemały wpływ na moją opinię miały wypowiedzi szanowanych przeze mnie zajawkowiczów Ninny z YouTube'a, którzy mieli już możliwość wstępnie przetestować tę pozycję. Ale nadal mam spore wątpliwości, czy ten eksperyment rzeczywiście wypali. Bo Nintendo bez wątpienia próbuje z Arms stworzyć następnego Splatoona. I tutaj pojawia się kilka problemów.

To gra ze sterowaniem ruchowym. Do zabawy z kumplem potrzebujemy aż dwóch zestawów Joy-Conów (nietani zakup, jak już wiecie), choć obsługiwane mają też być inne pady, jak Pro Controller. Standardowo - każdy kontroler reprezentuje jedną pięść. By poruszać się na boki i blokować, wykorzystujemy żyroskopy. Jak z ich detekcją w szale podjarki często bywa, pamiętamy jeszcze z czasów Wii. Wszystkie ciosy wykonujemy wymachami. W teorii - banalna minigierka, która nie powinna dostać dedykowanej, pełnoprawnej i pudełkowej gry. Nawet jeśli ręce zawodników w wyniku jakiegoś kwasowego odjazdu zastąpiły pstrokate sprężyny.

Mocno splatoonowy jest kierunek artystyczny. Bohaterowie gry już ze wstępnych zwiastunów wydają się zwyczajnie fajowi. Każdy odznacza się własnym zestawem rękawic, a zatem różnymi umiejętnościami w walce. Są takie, co idą po skosie, są takie, co skrywają w środku trzy mniejsze, są takie na wzór pił, są takie, co wyglądają jak kule do burzenia. Trochę Splatoona, trochę Overwatcha. No i silne ciśnienie na grę sieciową. Choć nie potrafię uwierzyć, że pojedynki po kablu będą w stanie zapewnić taką rozrywkę, jak te z własnym ziomeczkiem z boku.

『ARMS』ARM図鑑 (闘会議2017版)

Ale właśnie. Nikt nie wierzył w Splatoona. W sieciową strzelankę od Nintendo. A jeżeli czegoś firma z Kioto nie żałuje na Wii U, są to z pewnością Inklingi. Które jako maskotki pociągną jeszcze długie lata. I wciągały jak bagno swoimi "meczykami". Czy walka jeden na jednego będzie w stanie tak oczarować graczy? Nawet jeśli nie sposób już teraz odpowiedzieć, trzymam kciuki. Przyda im się każde nowe IP. Premiera Arms przewidziana jest na drugi kwartał 2017 roku. Zakładam, że będzie to "premiera miesiąca", zgodnie z nową polityką firmy, według której nowa konsola ma otrzymywać świeżą zawartość w mniejszych zestawach, ale z większą regularnością.

Adam Piechota

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne