Concrete Genie uzyskało status “gold”

No właśnie, ale czy na pewno jest to gra indie skoro ma wydawcę? Kiedyś pokręcił bym głową na takie stwierdzenie, ale dziś, patrząc na małe cudeńka od twórców z programów pokroju EA Originals czy ID@Xbox (Independent Developer), to nie sposób nie docenić inicjatywy. Oczywiście wiadomo, że dla wielkich molochów tej branży to okazja do podbicia sobie opinii wśród graczy, ale jeśli przy okazji ukaże się kilka fajnych gier, to chyba nic się nie dzieje, prawda?

Sony nie posiada programu dedykowanego twórcom niezależnym, ale w przerwie pomiędzy kolejnym God of Warem a Spider-Manem, “niebieskim” zdarza się wydać od czasu do czasu coś mniejszego. Takim mniejszym czymś jest właśnie Concerte Genie, czyli niezwykle urocza produkcja, w której przekonamy się jak wielką moc ma wyobraźnia. Nie jest to rzecz jasna zbyt odkrywcze - choć słowa ze zwiastuna „Jeśli nie możesz mieć przyjaciół, musisz ich sobie sam stworzyć” dają do myślenia - ale akurat tutaj główne skrzypce będzie grała oprawa artystyczna czy ożywianie naszych malunków, co oczywiście kojarzy się z Okami.

No tak, ale zapomniałbym o czym w ogóle jest ten wpis, wybaczcie. Studio Pixel Post odpowiedzialne za grę poinformowało na Twitterze, że prace nad nią zostały zakończone, co oznacza, że zapowiadana wcześniej data premiery (dziewiąty października) pozostaje niezagrożona. Teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać.

Kto wie, może będzie to jedno z indyczych objawień tego roku?

Bartek Witoszka