Command and Conquer: Generals 2 - niby C&C robiony przez niby BioWare

Od zapowiedzi na VGA pojawiły się nowe doniesienia o tej kontynuacji dość nietypowej odsłony serii C&C. Kontynuacji robionej przez nietypowy oddział BioWare.

Command and Conquer: Generals 2 - niby C&C robiony przez niby BioWare
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Na początku przypomnę zajawkę, którą zapewne wiele osób już widziało:

Na początek odpowiedzmy może sobie na pytanie, dlaczego Generals jest nietypową odsłoną serii C&C? Ci, którzy są jej weteranami, zapewne doskonale znają odpowiedź. Po wyjściu w 2003 wszyscy dziwili się:

- że gra jest osadzona w mniej więcej współczesnych czasach, z "dość realistycznym" rysem sytuacji (w przeciwieństwie do dość fantastycznego Red Alerta czy Tiberian);

- stosunkowo małą rolą fabuły, brakiem przerywników z żywymi aktorami;

- większym naciskiem na rozgrywkę sieciową.

Można się spodziewać, że Generals 2 pójdzie ścieżką wytyczoną przez poprzednika. Fabuła znowu jest osadzona w niedalekiej przyszłości, kiedy to światowi przywódcy zostają zabici przez terrorystów w zamachu. U władzy pozostali jedynie tytułowi generałowie. Teraz muszą objąć dowodzenie nad wojskami i wygrać z globalnym terroryzmem.

Twórcy zapowiadają, że w grze znajdą się trzy frakcje. Dwie niemal na pewno już znamy - Stany Zjednoczone i bliskowschodnia armia, prawdopodobnie GLA z jedynki. Jaka będzie trzecia frakcja? W Generals były Chiny, ale dominujący trend w grach każe sądzić, że będzie to Rosja. Pytanie, jak istotna będzie kampania. Twórcy zapowiadają ekscytujący tryb fabularny. Zobaczymy, czy zapowiedzi zostaną spełnione.

Podkreśla się rolę grafiki w jej realistycznym przedstawieniu pola bitwy (Frostbite 2 ma o sobie znać). Ważny ma być aspektowy sieciowy rozgrywki, pytanie tylko czy twórcy pokażą coś naprawdę nowego. Zapowiadają, że tak, ale np. nacisk na kooperację był już położony w poprzednich odsłonach C&C i zaskoczyć nas będzie trudno. To, co jest nowe, to zapowiedź szerokiego wachlarza DLC. Już teraz producenci mówią, że tytuł będzie stale ewoluował, że ciągle będą wychodzić nowe mapy, jednostki, kampanie i więcej. Chyba niezbyt dobrze to wróży, bo wątpię, żeby sporo z tych rzeczy miało być darmowe.

Tyle na razie wiemy o samej grze. Co zaś wiemy o jej twórcach? To, że raczej mało mają wspólnego z samym BioWare. O Victory Games (tak się nazywało studio przed przemianowaniem na BioWare Victory) dowiedzieliśmy się już w lutym tego roku. Jego czołową postacią jest Jon Van Caneghem, który znany jest m.in. z współtworzenia marki Might and Magic. Same studio jest złożone po części z dawnych pracowników EA Los Angeles (poprzednich opiekunów marki C&C), a po części z nowych osób. Ogółem - stosunkowo niewiele jest BioWare w BioWare Victory.

Skąd więc decyzja o podmianie szyldów? Stawiam na trick marketingowy. BioWare ma renomę, Victory Games jeszcze nie (a EA Los Angeles kojarzy się z dawnymi odsłonami serii). Dodatkowo zwykła ciekawość - BioWare jeszcze nigdy nie produkował RTS-a, więc ludzie będą zainteresowani, czy im się to uda. Nawet jeśli technicznie rzecz biorąc to nie twórcy Dragon Age'a będą robić grę.

Obraz
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne