Co zrobić, gdy nie działa Ci kod na DLC dodawany do gier kupionych w Muve.pl?
Klienci Muve.pl zazwyczaj nie narzekają na czas dostarczenia przesyłki. Ani ceny. Niestety czasami problemy pojawiają się przy tym, co znajduje się w paczce z zakupioną grą.
31.10.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:29
Krzysztof jest stałym klientem Muve.pl i cóż, ma pecha. Wraz z przedpremierowym zamówieniem na Dishonored dostał kod na dodatek do ściągnięcia z sieci. Spróbował go zrealizować przed premierą gry i otrzymał komunikat, że kod został już wykorzystany. W punkcie obsługi klienta doradzono mu, aby spróbował po premierze. Niestety, po premierze kod również był wykorzystany.
Zwrócił się ponownie o pomoc i został grzecznie poproszony o udowodnienie, że kod nie działa. Przez podesłanie zdjęcia niedziałającemu kodowi, przez co poczuł się, słusznie czy niesłusznie, jakby ktoś go o coś podejrzewał.
Wraz z przedpremierowym zamówieniem Forza Horizon otrzymał bonusowy kod na pięć dodatkowych samochodów do gry. Po jego realizacji okazało się, że kod działa, owszem, ale zawiera w sobie jeden samochód i zawartość dostępną... w poprzedniej części gry, której Krzysztof nie posiadał.
Okazało się, że nie on jeden miał problem z DLC do Forzy. Przez przypadek dział obsługi klienta wysłał zbiorczego maila do klientów zawierającego paczkę kodów z rozszerzeniem. Po chwili przysłano kolejnego maila, w którym proszono o niewykorzystywanie przez pomyłkę wysłanych kodów.
Choć problem nie jest powszechny, Krzysztof nie jest pierwszym, który spotkał się ze źle działającymi kodami do DLC. Lub brakiem kuponu w pudełku z grą.
- DLC nie jest czymś, co jest dla mnie strasznie ważne - mówi Krzysztof - przynajmniej nie na tyle, aby wymieniać w tej sprawie dziesiątki maili. Ale chyba chodzi o to, aby dostać do, co się zamówiło?
Co robić w sytuacji, gdy kod nie działa? Adam Wróblewski, szef Muve.pl wyjaśnia:
W takich sytuacjach wystarczy przesłać nam dowód, że kod nie działa - może być screen, albo zdjęcie np. telefonem komórkowym - w zależności jaka forma jest dla Klienta najwygodniejsza. Naszą polityką jest to, że jeśli coś nie działa, naszym obowiązkiem jest aby Klient jak najszybciej dostał prawidłowo działający kod. W momencie, w którym dostaniemy od niego screen czy zdjęcie, nie czekamy na weryfikację kodu, nie przesyłamy sprawy do Wydawcy, tylko natychmiastowo przesyłamy mu następny kod, nawet jeśli oznacza to dla nas dodatkowe koszty. Na moje pytanie, czy da się jakoś sprawdzić, co właściwie jest w kodach i czy działają, Wróblewski odpowiada:
Nie mamy żadnej możliwości weryfikowania kodów, gdyż dostajemy je bezpośrednio od wydawców. Jedyna możliwa forma weryfikacji, to "zrealizowanie" kodu a nie o to przecież chodzi. To co możemy i robimy, to jak najszybsza reakcja i pomoc Klientowi w sytuacjach, gdy zdarza się błąd i kod nie działa. Konrad Hildebrand