Co wydarzyło się dziś na Twitterze GOG-a i dlaczego jednak nie jest w porządku?

Część graczy po raz kolejny pokazuje swą mroczną stronę.

Co wydarzyło się dziś na Twitterze GOG-a i dlaczego jednak nie jest w porządku?
43

Na oficjalnym koncie twitterowym platformy GOG.com pojawił się dziś wpis, który wzbudził wiele kontrowersji. Powstał on w ramach promocji Postal 2: Paradise Lost, dodatku do raczej niesmacznej gry, który pojawił się w ofercie sklepu. No ale smaczne, niesmaczne, nikt nie twierdzi, że rozrywka musi być zawsze najwyższych lotów i w najwyższym guście.

Gorzej, że do wpisu załączony był gif, przedstawiający obsikiwanie nagrobka z napisem "Game Journalism" (dziennikarstwo growe) i datą 28 sierpnia 2014 (w domyśle mającą oznaczać dzień śmierci owegoż growego dziennikarstwa). A tutaj już niewiele trzeba pracy mentalnej przeprowadzić, by połączyć to z datą publikacji artykułu 'Gamers' don't have to be your audience. 'Gamers' are over ("Gracze" nie muszą być waszym odbiorcą. "Gracze" się skończyli) autorstwa Leigh Alexander w serwisie Gamasutra.

Obraz

Ten z kolei uważa się za jeden z kamieni milowych w rozwoju ruchu zwanego "Gamergate", czyli udającego troskę o kondycję dziennikarstwa growego festiwalu nienawiści, mizoginii, a nawet zwyczajnego chuligaństwa. Alexander podniosła w swoim tekście dość przytomne i racjonalne tezy, które część graczy odebrała jako atak na swoje środowisko i odpowiedziała bezprecedensowym pochodem agresji, którego echa odczuć można w internetowych dyskusjach do dzisiaj.

GOG oczywiście szybko zdał sobie sprawę z tego, co się stało, usunął tweeta i przeprosił. W nowej wiadomości przedstawiciele serwisu podkreślili, że nie skojarzyli faktów i nie zdawali sobie sprawy, że obrazek dość ewidentnie staje po stronie szkodliwego i powodującego rzeczywiste krzywdy ruchu. I w zasadzie nie mamy powodów, żeby im nie wierzyć. Zdarzyło się, przeprosili, usunęli, okej. Bywa.

Smutkiem napawa jednak reakcja graczy. Na Twitterze i w serwisach, który podały tę wiadomość, roi się od wypowiedzi ludzi, którzy jak zazwyczaj w takich wypadkach potraktowali całą sprawę jako zamach na wolność słowa, stając w obronie GOG-a, który przecież przez nikogo do niczego nie został zmuszony i absolutnie żadnej obrony na żadnym etapie nie potrzebuje i nie potrzebował.

Mało tego. Firma sama przyznała, że zdecydowanie popełniła błąd. Ale nie, to nie wystarczy. I jestem przekonany, że nie inaczej będzie w komentarzach w serwisie i na Facebooku pod tą wiadomością. Ale czy możemy w końcu dojść wspólnie do wniosku, że obrażanie, napastowanie, grożenie ludziom śmiercią tylko dlatego, że mają jakąś opinię na temat gier wideo nie jest i nigdy nie będzie w porządku? I że wspieranie takich zachowań jest szkodliwe i GOG zrobił słusznie, przepraszając i usuwając tego tweeta?

Żadna wolność słowa nie jest zagrożona.

Dominik Gąska

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne