Co w mutliplayerze Max Payne 3 piszczy?
Pierwszy filmik był dość ogólny, drugi opowiada o wieloosobowej rozgrywce z kilkoma szczegółami.
04.05.2012 | aktual.: 21.01.2016 17:03
Max Payne 3 - Multiplayer Gameplay Part Two
Okazuje się, że Gang Wars - główny tryb, czerpiący pomysły na zadania z kampanii fabularnej - nie będzie polegał tylko na serii misji. Owszem, na każdą bitwę będzie składało się 5 rund z różnymi celami dla obu drużyn. Jednak to, jakie zadanie zostanie nam przydzielone później, zależy od wyniku poprzedniej rundy. Wygrywając ją zapewniamy sobie przewagę, a przeciwnikom będzie trudniej odwrócić wynik całej bitwy.
O tym, że w Max Payne 3 będziemy mogli stworzyć własną ekipę wiedzieliśmy już wcześniej, ale wygląda na to, że Rockstar traktuje sprawę poważnie i opcji dostosowania własnej drużyny nie zabraknie. W grze znajdziemy drużynowe bonusy i wyzwania, a naszą ekipę będziemy mogli przenieść także do przyszłych gier Rockstar (GTA V na przykład).
Rozgrywkę urozmaicą specjalne umiejętności, nazwane tu "bursts". Mogą one spowodować, że przeciwnik upuści sobie pod nogi odbezpieczone granaty, dostarczyć nam najpotężniejszą broń czy "przebrać" jednego z kolegów za członka drużyny przeciwnej. Zalicza się do nich też bullet time.
Rockstar niewątpliwie potrafi sklecić ciekawą wieloosobową rozgrywkę bez utraty charakterystycznych cech gry. Tak było przy GTA IV i Red Dead Redemption i po zobaczeniu powyższej prezentacji jestem pewien, że tak samo będzie też z Max Payne 3. Nabrałem nawet ochoty na tę całą bieganinę. Dobrze, że premiera już 18 maja.
Maciej Kowalik