Co tam ciekawego w Halo: Reach?
Znamy wymagania sprzętowe, które są zaskakująco przyjazne nawet dla starych komputerów.
Halo: Reach, to część zestawu “The Master Chief Collection”, który na Xbox One pojawił się pod koniec 2014 roku, a teraz zmierza także na komputery osobiste. Wiem, że w kraju nad Wisłą seria kosmicznych strzelanek nie jest zbyt popularna, a prawdziwym kultem cieszy się ona w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez lata była pretekstem do zakupu konsoli Microsoftu, jednak premiera cyklu na komputerach osobistych (i to na Steamie!), to dobra okazja do nadrobienia zaległości.
Równie atrakcyjnie prezentują się niedawno ujawnione wymagania sprzętowe jednej z odsłon, która wejdzie w skład pakietu. Halo: Reach pójdzie nawet na wiekowych sprzętach i nawet mój wierny, od 2011 roku niezastąpiony Asusik, powinien sobie z poradzić.
Konfiguracja minimalna:
- Procesor: Intel Core i3-550 lub AMD Phenom II X4 960T
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTS 450/AMD Radeon HD 6850
Konfiguracja minimalna dla 1080p:
- Procesor: Intel Core i7-870/AMD FX-4100
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 560 Ti/AMD Radeon R7 360
Konfiguracja minimalna dla 4K:
- Procesor: Intel Core i5-3450K/AMD FX-6350
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 770/AMD Radeon 480
Przyznacie, że brzmi kusząco, zwłaszcza, że w grze ma pojawić się funkcja cross-play pomiędzy Steamem a Microsoft Store; posiadacze komputerów osobistymi i Xboksów One również ze sobą zagrają, jednak ta opcja nie będzie dostępna w dniu premiery. Oprócz tego cała masa opcji konfiguracyjnych, w tym tych graficznych, czego chyba najbardziej brakuje na konsolach.
Premiera gry czy całej kolekcji nie jest jeszcze znana, ale wstępnie mówiło się o końcówce tego roku, więc już bardzo niedługo.
Bartek Witoszka