Zastanawia was, czemu czasem znajdujecie swoje kolekcjonerskie gadżety w dziwnych miejscach? A gdybym powiedział wam, że podczas waszej nieobecności ożywają i wciąż toczą swoje boje?
Nie ma to, jak dobry filmik na rozpoczęcie dnia:
Walka została nakręcona dzięki animacji poklatkowej, przy użyciu Nikona D5100. Całość zajęła autorowi miesiąc, ale chyba zgodzicie się, że może być zadowolony z efektu końcowego.