Co przyniosło opóźnienie Rayman Legends?
Okazuje się, że nie tylko masę wkurzonych posiadaczy Wii U. Ubisoft nie próżnował.
Pamiętacie pewnie, jak Michael Ancel solidaryzował się z posiadaczami nowej konsoli Nintendo, rozczarowanymi faktem, że premiera Legends została opóźniona po raz kolejny. Trudno nie wkurzyć się, gdy wydawca mówi "nie możesz zagrać dzisiaj, bo musimy dokończyć wersje na inne platformy, wróć za pół roku".
Ale nie ma tego złego... Dodatkowy czas poskutkował rozbudowaniem gry o 30 poziomów i nowe starcia z bossami. Sucha liczba mówi niewiele, więc dodajmy do niej odpowiednią perspektywę - Rayman Origins składał się z 66 plansz.
Rozumiem oburzenie posiadaczy Wii U, ale myślę, że dodatek tych rozmiarów powinien ukoić ich nerwy. Teraz bardziej wkurza mnie konieczność czekania do września, ale przynajmniej jestem przekonany, że będzie warto.
źródło: Official Nintendo Magazine
Maciej Kowalik