Co powiecie na Shenmue IV lub Shenmue V?
Wygląda na to, że nie wszystko pomieści się w nadchodzącej "trójce".
23.06.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:01
Podczas konferencji Sony na tegorocznych targach E3 nie usłyszeliśmy za wiele na temat kolejnej części legendarnego Shenmue, prócz wiadomości o koniecznej zbiórce finansów. Dziś na kickstarterowym koncie jest już ponad 3,5 miliona dolarów, a do zakończenia akcji pozostały 24 dni. Jedno jest pewne, cel został zrealizowany z nawiązką, a gra naprawdę powstanie.
Początek prac nad trzecią częścią nie przeszkadza jednak w dyskusji na temat dalszej przyszłości marki. W jednej z rozmów Yu Suzuki podkreślił, że powstało łącznie 11 rozdziałów składających się w spójną historię, jaką Shenmue ma nam opowiedzieć. Dowiedzieliśmy się więc, że przy tak bogatej historii, potrzeba czterech lub pięciu tytułów, by całość elegancko upchnąć i przedstawić graczom.
To prosta matematyka, pierwszą część Shenmue opowiada zaledwie jeden rozdział. Następny z nich został przedstawiony jedynie za sprawą mangi i ominął interaktywną historię (choć można było się z nim zapoznać dzięki Xboksowej wersji Shenmue II, gdzie pojawił się jako bonus). Rozdziały 3-5 to, jak zapewne część z Was wie, zawartość drugiej części gry. Wygląda więc na to, że 4-ta część będzie koniecznością, jeżeli zechcielibyśmy poznać całą historię Ryo Hazukiego.
A jak Wy się zapatrujecie na takie dalekosiężne plany? Uważacie, że Yu Suzuki powinien być obdarowany bezgranicznym zaufaniem, czy wpierw chcecie na własne oczy ujrzeć Shenmue III, a dopiero potem słyszeć o ewentualnych kontynuacjach z numerkiem IV i V?
[źródło: IGN]
Tytus Stobiński