Jak to się stało?
Uznałem, że moje stanowisko [na giełdzie komputerowej] musi się jakoś wybić, muszę mieć w ofercie jakąś grę, której nikt inny nie ma. (...) wziąłem jakieś nieprzyzwoite rysunki - trudno uwierzyć, ale były takie na Spectruma - przerobiłem je w ten sposób, że składały się z dwóch klatek animacji i (...) zabieg marketingowy przyniósł rezultat: sprzedałem tego mnóstwo. W wywiadzie, który dziś z nim przeprowadziliśmy, Adrian Chmielarz opowiedział również o włamaniu do komputera najbliższego współpracownika czy działalności w rockowym zespole The Sru. Ale tę historię, i wiele innych, będziecie mogli usłyszeć w następnej Polygadce, która pojawi się już jutro.
Zapraszamy!
Andrzej Sarnacki