Powiedziałbym, że z czasem Home na pewno stanie się powodem do zakupu [PS3]. Dziś stoimy na początku długiej drogi - teraz jest czas, aby rozpocząć tę ewolucję (...). To nie wszystko co miał do powiedzenia, ale reszta korporacyjnego blubrania jest łatwa do przewidzenia. No to teraz poważnie spytam, czy widzicie w Home tak duży potencjał, aby mogła ta usługa zostać docelowo "sprzedawcą" konsoli? Nie jest bynajmniej moim celem wzniecanie kolejnej wojny. Tak, jak nikt dla NXE nie kupuje Xboxa, tak nikt nie kupi PS3 dla Domu. Oby to budowanie elitarnej marki poprzez nieobniżanie ceny, a dodawanie jakichś wydumanych funkcjonalności nie stanęło Hiraiowi i reszcie w gardle. Nie chciałbym tego równie mocno, jak fanboje Sony.
Jakub Tepper
[via CVG]