Jeśli chodzi o wzbudzenie zainteresowania wokół Portal 2, Valve odrobiło lekcję i zdało sprawdzian na piątkę. Szereg dziwacznych informacji i wiadomości przyciągnął uwagę graczy, a wszystko było ściśle skoordynowane z ujawnieniem okładki Game Informera oficjalnie potwierdzającej prace nad drugą częścią gry. Czy to oznacza koniec zagadek? Na szczęście nie.
W trakcie wystąpienia Gabe'a Newella na GDC znajdujący się na nim ekran przybrał znajomy i przeklęty przez wszystkich użytkowników Windowsa kolor. Nadawcą wyświetlonego komunikatu nie był jednak konferencyjny pecet, a GLaDOS.
Widoczne w wiadomości cyfry okazały się być oczywiście kolejną zaszyfrowaną wiadomością wskazującą, że więcej na temat Portal 2 usłyszymy podczas E3. Bardzo podoba mi się zwyczajowa dla GLaDOS beznamiętność wyrażona w prostym "utracisz zbędnych członków personelu i postępy jakich dokonali w trakcie dotychczasowego przebiegu testu".
Przechodząc jednak do bardziej tradycyjnych metod marketingu i promocji, Newell w rozmowie z 1UP stwierdził, że Portal 2 "to najlepsza gra jaką kiedykolwiek stworzyli".
To ci dopiero.
