Co deweloperzy FPS‑ów myślą o płatnym mutiplayerze?
Coraz więcej firm otwarcie mówi o wprowadzeniu opłat za granie w sieci w swoich tytułach. Prawdziwą burzę zaś wywołały słowa Bobby'ego Koticka o płatnej subskrypcji w Call of Duty mimo tego, że szybko zostały zdementowane. Gamasutra postanowiła porozmawiać z deweloperami FPS-ów na ten temat i dowiedzieć się co sądzą o takim rozwiązaniu.
Alan Wilson, vice prezes odpowiedzialnego za Killling Floor dewelopera Tripwire Interactive jest zdecydowanie przeciwny. To nie dziwi, zważywszy, że jego firma wywodzi się ze społeczności modderów.
To sprawia, że czuję się jakbym wydał pieniądze na nowy samochód a później musiał jeszcze płacić Fordowi za możliwość jeżdżenia nim na co dzień. Wiem, że oni potrzebują pieniędzy - ale nie dostaną ich ode mnie w ten sposób. Wilson zauważa też, że sprzedali ponad milion kopii Killing Floor również dzięki temu, że zapewniali bezpłatne dodatki do gry. Takie stanowisko zapewne poprze większość graczy, jednak już niekoniecznie koledzy po fachu Wilsona. Mark Long, CEO Zombie Studios, które pracuje nad Blacklight: Tango Down mówi:
Wiem, że mnie za to zjedzą, ale będę bronił Bobby'ego Koticka... Łączenie [w znaczeniu modelu biznesowego dla Call of Duty i World of Warcraft] ma mnóstwo sensu jeśli znaczna większość graczy gra w Call of Duty w sieci. Jak odpowiedzą fani? Jeśli pojawiłby się MMOFPS na podstawie Call of Duty z elementami RPG na miarę World of Warcraft, to mogę się założyć, że byłaby to największa gra w historii. Grałbym w to. Steve Nix z id Software widzi w nowym modelu biznesowym same korzyści:
Jestem przekonany, że zobaczymy interesujące hybrydy nowego modelu ze starym. Reklamy, mikro-transakcje, programy lojalnościowe i opcje oparte o subskrypcje to dopiero początek i w końcu te innowacje powinny dać graczom opcje, których nie mieliby w innym wypadku, co jest korzystne dla obu stron - deweloperów i graczy. Podobne zdanie ma również Marek Spanel z Bohemia Interactive:
Sądzę, że należy myśleć o tym w kategoriach wartości i usług dostarczanych naszym użytkownikom. Jeśli oferowana im wartość jest adekwatna do opłat nie miałbym nic przeciwko zaimplementowaniu takiego systemu. Jednocześnie Spanel dość jasno dał do zrozumienia, że póki co z takiego modelu nie zamierzają korzystać. Więcej możecie przeczytać na Gamasutrze.
Do którego zdania jest Wam najbliżej i dlaczego właśnie do opinii Wilsona?
Marcin Lewandowski
