City Interactive otwiera studio w Londynie. I zatrudnia znanego twórcę gier
City Interactive jakiś czas temu poinformowało o planach stworzenia nowej gry, opartej na słynnym silniku Cry Engine 3. Prace nad nią miały toczyć się w nowym, wewnętrznym studiu w Rzeszowie. Tak też faktycznie będzie, ale tylko połowicznie. Produkcja ta powstawać będzie bowiem także jednocześnie w innym nowym studiu CI, w Londynie. Do pracy tam zatrudniono Stuarta Blacka, małą gwiazdę, no, może "gwiazdeczkę" świata gier.
Choć to może i tak za duże słowo. Black znany jest głównie z ostrych wypowiedzi i kontrowersyjnych opinii (jakiś czas temu mówił na przykład o tym, że strzelanki nie potrzebują fabuł). Ostatnio pracował w Codemasters nad niewydanym jeszcze Bodycount, ale parę miesięcy temu porzucił ten projekt. Teraz zatrudniony będzie w polskim City Interactive. W Londynie, w nowym "zamorskim" studiu firmy. Co ciekawe, razem z nim zatrudniono także całą grupę innych deweloperów. Czy mogą to być te osoby, które ostatnio także zrezygnowały z prac nad Bodycount?
Nad jaką grą będzie pracował Black? Piotrek Gnyp pisał o niej tak:
Gra ma działać na zakupionym niedawno przez City CryEngine 3 i jak na razie niewiele więcej o niej wiadomo. Na pewno ma to być nowa marka, a nie wskrzeszenie któregoś z poprzednich tytułów wydawcy, premiera przewidywana jest na pierwszą połowę 2012 roku. Rozgrywka ma być bardzo filmowa i przypominać Call of Duty. Dowiedzieliśmy się także, że w grze mogą pojawić się elementy szpiegowskie. Mimo tego, że będzie osadzona w realiach II wojny światowej, ma skupiać się na mniejszej skali walk, niż zwykle w tego typu produkcjach. Czekamy na więcej szczegółów.
[via Gamasutra]
Tomasz Kutera
PS Już niedługo na naszych łamach pojawi się wywiad z Markiem Tymińskiem, prezesem City Interactive.
