Zastanawialiście się, jak wygląda Wasze hobby z Jej perspektywy?
On jest chłopakiem, ona jest dziewczyną, czy może być coś bardziej oczywistego? On jest graczem, ona nie do końca i już zaraz przestanę cytować ten stary przebój Avril Lavigne. Zeszli się ze sobą i ona postanowiła opowiedzieć, ku naszemu szczęściu, o ich związku za pomocą komiksów. I jest to jedna ze słodszych rzeczy jakie ostatnio przeczytałem.
Być może widzieliście gdzieś na kwejkach ten pasek:
Ja widziałem i nie wiedziałem, że jest tego więcej. A jest! I to ile! Na przykład:
Większość jednak kręci się dokoła trójkąta: on, ona, League of Legends, więc niektóre żarty mogą być nieco nieczytelne. Mimo to historie tworzone przez anonimową autorkę są zabawne i pełne ciepła, nawet jeśli momentami sprawia ona wrażenie, jakby miała lekką obsesję na punkcie swojego chłopaka. Ale to w końcu jej komiks, może być w nim taka jaka chce.
Konrad Hildebrand
