Cieszycie się z końca Microsoft Points? Testerzy nowego interfejsu informują, że ceny gier wzrosły [Aktualizacja]
Punkty kupowało się w sklepach, które walczyły o klienta także ceną. Dodatkowo kupując 4200 MSP płaciliśmy mniej, niż nabywając dwie zdrapki po 2100 MSP. To pozwalało ostatecznie płacić za grę mniej. Te czasy się kończą. [Aktualizacja: Wyższe ceny to przeoczenie Microsoftu]
Dla niektórych skończyły się wraz z pobraniem bety nowego Interfejsu Głównego Xboksa 360, który położy kres Microsoft Points. W internecie pojawiły się doniesienia, że ceny na brytyjskim Rynku Xbox Live wzrosły.
Gdy obok krajowej waluty funkcjonowały punkty, przykładowego Call of Juarez: Gunslinger Anglik mógł kupić za 1200 MSP lub 9,99 funtów. Betatesterzy informują, że teraz cena wzrosła do 11,99 funtów. Gry kosztujące 800 MSP podrożały z 6,80 do 8,99 funtów, a te kosztujące 1600 MSP kupimy za 14,99 zamiast 13,60 funtów.
Dodajmy, że w brytyjskim PS Store Gunslinger kosztuje 11,99 funtów, ale pojawiają się też przykłady gier, za które po aktualizacji dashboardu zapłacimy na Xboksie więcej niż na PS3.
Doniesienia dotyczą Rynku Xbox Live w Anglii. Testerzy ze Stanów i Kanady nie zauważyli zmian. Zapytamy rodzimych przedstawicieli Microsoftu o sytuację w Polsce, aczkolwiek firma ma zwyczaj niekomentowania plotek. A tym są póki co te informacje.
Aktualizacja: Microsoft poinformował, że podwyżki cen gier są wynikiem pomyłki, która zostanie naprawiona. Testerzy, którzy kupili gry po wyższych cenach dostaną zwrot różnicy. W oświadczeniu czytamy też:
Warto pamiętać, że programy beta pozwalają właśnie na przetestowanie, usunięcie lub naprawienie błędów oprogramowania, takich jak zauważony przez użytkowników w UK. Jak ma to miejsce w każdym programie beta, zbieramy wszelkie uwagi i zgłoszenia, aby przed udostępnieniem finalnej wersji aktualizacji dokonać wszelkich potrzebnych zmian. Maciej Kowalik