Cierpliwość kontra gruby portfel [Real Racing 3] 

Ponad 40 licencjonowanych samochodów, które można ulepszać. Ponad 900 zawodów, przy których ciężko się nudzić. A do tego niesamowita grafika, jakiej nie było jeszcze na smartfonach i tabletach. Real Racing 3 wydaje się idealnymi wyścigami na tego typu urządzenia. Jest tylko jeden szkopuł - mikrotransakcje, które nie pozwalają w pełni cieszyć się zabawą. No chyba, że macie sporo pieniędzy lub duże pokłady cierpliwości.

Cierpliwość kontra gruby portfel [Real Racing 3]
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Stoję na stanowisku, że nie da się napisać recenzji Real Racing 3 bez wydania sporej ilości prawdziwej gotówki. Właśnie dlatego takowa, przynajmniej w klasycznej formie, nie pojawiła i nie pojawi się na Polygamii. Powód jest prosty - nie da się w pełni oddać rozgrywce, jeśli nie skorzystacie z wewnętrznego sklepu, który pozwoli za realne pieniądze, nabyć wirtualną walutę potrzebną do zabawy. Chociaż „potrzebną” to złe słowo. Bo grać można i to całkowicie za darmo. I właśnie o tym chciałbym Wam opowiedzieć. O zabawie z ominięciem mikrotransakcji.

Ale najpierw kilka słów o samym Real Racing 3, bo nie da się obok tego tytułu przejść obojętnie.

Tego jeszcze nie było Próbuję znaleźć w pamięci najładniejszą grę na smartfony i tablety i pierwsze, co przychodzi mi do głowy to dwie części Infinity Blade. To śliczne produkcje, które jednak nie dorastają do pięt Real Racing 3. RR 3 to bezapelacyjny majstersztyk graficzny, który pozwala zapomnieć o ograniczeniach tego typu urządzeń, dając wizualne odczucia rodem ze stacjonarnych konsol lub najpiękniejszych produkcji na PlayStation Vita. Piękne jest tu absolutnie wszystko, a modele samochodów, refleksy światła, model zniszczeń i dbałość o szczegóły zwyczajnie powoduje miękkie kolana. Jakby tego było mało, niezależnie od wybranego sposobu sterowania i ilości włączonych asyst, jeździ się świetnie. Nie dość, że czuć pojazd i różnicę między poszczególnymi autami, to w dodatku nawet małe poślizgu potrafią sprawić frajdę. Real Racing 3 prezentuje coś pomiędzy symulacją, a zręcznościową ścigałką, przy czym wyważenie tych dwóch cech jest naprawdę niezłe. Innymi słowy, to najprawdopodobniej najlepsza gra wyścigowa w jaką zagracie na smartfonie i tablecie. A jeśli dodacie do tego ilość dostępnych w grze samochodów, tras i konkurencji (m. in. zwykłe wyścigi, czasówka, eliminacja, mierzenie prędkości, drag racing), otrzymacie produkt serwujący kilkadziesiąt godzin zabawy.

Niekupowanie jest motywujące Real Racing 3 jest darmowe. Za darmo można również grać od samego początku do samego końca. Wydawanie realnych pieniędzy nie jest konieczne, choć gwarantuję, że wystawicie swoją cierpliwość na niezłą próbę. Po 8 i pół godzinie zabawy, nie zaliczyłem jeszcze ani jednej całej serii, kupiłem (choć nie stuningowałem w całości) jedynie 4 pojazdy. Jeszcze nigdy nie spędziłem przy grze na tablet tak wielu godzin. I spędzę ich jeszcze więcej, bo jestem mocno zmotywowany na osiągnięcie wszystkiego samemu, bez płatnych wspomagaczy. A te kuszą niemiłosiernie. Oglądam sobie dostępne w grze samochody, chcę spróbować pojeździć naprawdę szybkimi furami i nie mogę. Jeszcze nie teraz - wiem, że jeśli wytrzymam w postanowieniu omijania sklepiku szerokim łukiem, do zebrania odpowiedniej ilości gotówki, na kupienie przynajmniej połowy dostępnej w grze samochodów, spędzę przynajmniej kolejne 10-5 godzin, pokonując kolejne wyzwania i wykręcając coraz lepsze czasy na już zaliczonych trasach. W ten sposób zdobywa się wirtualną walutę i specjalne punkty, które można następnie rozdysponować na szybsze naprawianie pojazdów lub zakup niektórych aut.

Wspomniałem o punktach, które również można kupić za realną walutę. To takie „przyspieszacze”, dzięki którym nie trzeba czekać na dostarczenie nowego samochodu, naprawę lub serwisowanie posiadanego już auta. Innymi słowy - nie chcesz czekać 15 minut w serwisie? Płać! A jak nie, to odłóż urządzenie i idź zrobić sobie kawę.

Płatności dla niecierpliwych Dochodzimy więc do konkluzji. Na dobrą sprawę, do zabawy w Real Racing 3 korzystanie z mikropłatności nie jest konieczne. Można kupić wszystkie samochody i zaliczyć wszystkie konkurencje bez wydania ani jednego euro. To jednak trwa i aż boję się pomyśleć ile może zająć przeciętnemu miłośnikowi mobilnych wyścigów. Można też pójść na skróty i zwyczajnie zapłacić za własny czas. Wydając realne pieniądze (jak się okazuje - niemałe), sprawdzić wszystkie dostępne samochody, móc w absolutnie każdej chwili pograć i nie przejmować się ograniczeniami.

To model, który przyjął niedawno Ubisoft przy okazji opisywanych przeze mnie gier przeglądarkowych. W przeciwieństwie do wielu innych produkcji z działu "grossing" na AppStorze, wszystko w Real Racing 3 jest dostępne, wymaga jednak cierpliwości i czasu. Niecierpliwi muszą płacić. I to wybór, przed którym stanie każdy, kto zdecyduje się na zabawę w RR3. Ja wybrałem „darmoszkę” i samodzielne dochodzenie do wirtualnej fortuny, gromadzenie aut dzięki własnej cierpliwości i umiejętnościom przekułem w motywację do zabawy. A jeśli dodacie do tego możliwość rywalizowania ze znajomymi, bicie ich czasów i walkę o najlepsze miejsca w rankingu kierowców, uzależnicie się niejako od Real Racing 3, tak jak i ja się uzależniłem. Musicie tylko przekuć największą wadę gry (mikrotransakcje) w coś, dzięki czemu gra będzie Was ciągnąć do tabletu lub smartfona każdego dnia. Dawno już nie czułem się tak zmotywowany, dlatego uważam tę produkcję za swego rodzaju ewenement w mojej growej karierze. A stał się nim niespodziewanie. Paweł Winiarski

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne