Chyba nie chciałbym grać z Conanem O'Brienem w Fallout 4

Macie kumpla, który nigdy nie chce chwycić pada, a zawsze wszystko komentuje?

Sorki Bethesda, ale promocja Fallouta 4 w Clueless Gamerze jednak nie dorasta poziomem materiałowi jaki Conan poświęcił Wiedźminowi. Może dlatego, że dość szybko okazje się, że opcja "sex" wcale nie służy do tego, do czego jego zdaniem powinna. Ale to i tak kawał fajnej reklamy.

Tylko naprawdę nie chciałbym w nic grać z Conanem. Nie dlatego, że go nie lubię. Ba, "znamy się" już kupę lat - od czasów, gdy okazało się, że niemieckie DSF w nocy staje się w mojej kablówce NBC, które długo było jego domem. Ale jeśli ktoś ciągle by mi tak jazgotał nad uchem, to prędko bym go pogonił z pokoju. Nieważne jak bardzo byłby sławny.

No i przypominam, by nie traktować jego "recenzji" poważnie. Tutaj zobaczycie, co sądzą o Fallout 4 recenzenci.

[źródło: YT]

Maciej Kowalik