Choć to nie Pokémon Go, w No Man's Sky też łapią je wszystkie. A nawet mają pierwszego legendarnego

"Wonsz podpiaseczny - tu du du, tu du du - jest niebezpieczny". Musiałem, przepraszam.

Choć to nie Pokémon Go, w No Man's Sky też łapią je wszystkie. A nawet mają pierwszego legendarnego
Adam Piechota
3

Lubimy, gdy gra zaczyna oddychać pełnymi płucami nawet poza ekranem telewizora. O tym, czy No Man's Sky jest tym, czym miało być, czytacie wszędzie (a i u nas w końcu przeczytacie, spokojnie), więc kwestię oceny odłóżmy na inną porę. Podoba nam się za to węsząca społeczność tego tytułu. Jedne sytuacje są dość przykre, jak znane już wszystkim widmowe spotkanie dwóch graczy, drugie intrygujące z punktu widzenia analityka branży (dyskusja, jaką obudził wpis Bartka o niebotycznej cenie NMS na pecetach), a pozostałe... po prostu fajne. Jak legenda węża piaskowego.

Pustynny gigant pojawił się po raz pierwszy na zwiastunie, który trafił do Internetu w 2013 roku. Spotkał się z tak entuzjastycznym przyjęciem, że niektórzy przez lata czekali na możliwość znalezienia go w otchłani kosmosu. Użytkownicy neoGAF-a już debatują, czy potwór rzeczywiście trafił do gry, czy może został odstawiony zaraz po fazie koncepcyjnej. Ale dla niektórych ewentualny brak węża byłby nie do przełknięcia. Bardziej niż - przykładowo - brak multiplayera z krwi i kości. "Klnę się na Boga, jeżeli go usunęli, nigdy nie kupię tej gry" - ktoś pisze. Inni słusznie zauważają, że w ciągu dwóch dni od premiery trudno byłoby jednoznacznie stwierdzić, co jest, a czego nie ma w No Man's Sky (ja sam zwiedziłem około trzydziestu planet).

Obraz

Kotaku, które lubuje się w badaniu podobnych wątków, zapytało ponad milion swoich czytelników, czy ktokolwiek natknął się już na to stworzenie w grze. Jak na razie nikt nie dostarczył im żadnego dowodu. Najbliżej obecnie jest Derek Strickland, który trafił na... latające robaki (tweet poniżej). Developerzy dobrze wiedzą, jak fanom na tym zależy. "Nienawidzę takich pytań" - pisał Sean Murray. - "Nie wolelibyście przekonać się sami? Są tam olbrzymie zwierzęta, których jak dotąd nie widziałem na streamach. Są rzadkie".

Nie od dziś wiadomo także, że im bliżej jest się centrum galaktyki, tym dziwniejsze rzeczy zobaczy się - PONOĆ - w grze. To jedna z motywacji, która odpowiada za to, żebym nie odpuścił sobie żadnego dnia tej podróży. Jestem zwyczajnie ciekaw, czy rzeczywiście dzieło Hello Games będzie w stanie nadal mnie zaskakiwać po dwudziestu godzinach zabawy. I chciałbym być odkrywcą tego stworzenia rodem z "Diuny". Albo "Wstrząsów" ...Obejrzałbym "Wstrząsy".

A skoro już przy Pokemo... znaczy potworkach z No Man's Sky jesteśmy - Kotaku też pozbierało najdziwniejsze okazy spotkane przez swoich czytelników. Pełną galerię znajdziecie u nich, ale nie mogę powstrzymać się przed wklejeniem ze dwóch przykładów poniżej. Moja krwiożercza krowa nie ma do nich nawet startu.

Obraz
Obraz

PS: Tak, wiem, że "sandworm" to bardziej robal niż wąż.

Adam Piechota

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne