Chińska telewizja robi nagonkę na gry

Chińska Telewizja Centralna (CCTV) znalazła winowajcę przestępczości wśród nieletnich, niechcianych ciąż i ich usuwania, a także narkotyzowania się przez młodzież. Winny? Oczywiście gry wideo, a zwłaszcza te sieciowe.

Chińska telewizja robi nagonkę na gry
marcindmjqtx

29.12.2009 | aktual.: 13.01.2016 16:12

Ostatnio CCTV wyemitowała film pt. Wyznanie mordercy - problem pornografii i przemocy w grach sieciowych, który składał się z dwóch części. W pierwszej pokazano 14-latkę, która miała już dwie aborcje, po tym jak wkroczyła na ścieżkę niekontrolowanego popędu seksualnego pod wpływem gry muzycznej Audition. Następnie pokazano nieletnich biorących amfetaminę by wytrzymać całonocne sesje z grami, a na to przytoczono rządowe statystyki, które mówią, że z pośród 338 milionów chińskich internautów, aż 210 to gracze. Strach się bać.

W drugiej części nie było lepiej. Tym razem pokazano chłopca odsiadującego wyrok dożywocia w pekińskim więzieniu po tym jak zabił pięć osób w związku z wirtualnymi dobrami wykorzystywanymi w grach sieciowych. Podobno aż 80% osadzonych w owym więzieniu odsiaduje wyroki związane z grami sieciowymi.

Byłbym niezwykle zaskoczony, gdyby jakikolwiek z tych przypadków okazał się prawdą. Nie twierdzę, że takie rzeczy nie mają na świecie miejsca, bo znamy podobne doniesienia z azjatyckich mediów bardziej wiarygodnych niż chińskie, ale nie chce mi się wierzyć, że ma to miejsce na taką skalę (nawet przy liczebności Chińczyków). Za to nie brakuje głosów, że Komunistyczna Partia Chin szuka różnych wymówek na coraz większą przestępczość wśród młodzieży, z wzrostem której sobie po prostu nie radzi. Kryje się za tym również przyczyna ekonomiczna. Analitycy uważają, że dochód z ryku gier sieciowych w Chinach w 2012 r. wyniesie 11 miliardów dolarów. Oczywiście cały ten biznes jest dziś koncesjonowany przez państwo.

[via Joystiq]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościspołeczeństwopolityka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.