Chcesz odinstalować Steama? Uważaj, bo możesz wyczyścić cały dysk!
Krótka historia o tym, że kwestie pisane małym druczkiem zdecydowanie warto czytać.
17.01.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:20
Jak donosi portal Niebezpiecznik.pl, próba dezinstalacji Steama może skończyć się bardzo, bardzo źle. Okazuje się, że w kodzie programu znajduje się linijka, która, w szczególnych przypadkach, może doprowadzić do utracenia całej zawartości dysku twardego. Niebezpiecznik przytacza historię keyvina, który opisał swój problem na GitHubie. Pracujący na Linuksie gracz, chciał uwolnić trochę miejsca na swoim dysku i przeniósł katalog z grami do innej lokacji (wersja Linuksowa nie oferuje możliwości wybrania katalogu instalacji gry, dlatego musiał to zrobić ręcznie), jednak coś poszło nie tak i program został uszkodzony. Keyvinowi nie pozostało nic innego jak jego reinstalacja, która zakończyła się katastrofą. Otóż Steam oprócz siebie, na drugą stronę zabrał również wszystkie katalogi w dół, względem swojej lokalizacji. Keyvin stracił ponad 3TB informacji. Pod jego wpisem pojawili się także kolejni poszkodowani, którzy poinformowali, że utracili swoje dane po uruchomieniu skryptu instalacyjnego Steama w trybie debug.
Niestety, ale posiadacze systemów Windows również nie mogą czuć się bezpiecznie. Na jednej ze stron pomocy technicznej Steam znajduje się ostrzeżenie o następującej treści:
Niebezpiecznik.pl
Tłumacząc, jeżeli umieścisz Steama w folderze z innymi danymi, np. C:Program Files, zamiast C:Program FilesSteam, to dla własnego dobra nie próbuj automatycznej dezinstalacji. Musisz przeprowadzić ją ręcznie, postępując zgodnie z odpowiednią procedurą.
Cóż, jak sami widzicie, nawet tak popularne programy jak Steam mogą doprowadzić do prawdziwej katastrofy. Uważajcie więc i może lepiej wstrzymajcie się ze zmianami folderów czy usuwaniem platformy Valve, do wydania stosownej łatki.
[Źródło: Niebezpiecznik.pl]
Oskar Śniegowski