Charles Cecil: PlayStation zabiła przygodówki, ale Nintendo je ożywi

Charles Cecil, autor min. Broken Sword oraz założyciel Revolution Software znów przemówił. Tym razem oskarżył PlayStation o to, że to właśnie ta platforma zepchnęła w otchłań niebytu klasyczne przygodówki typu wskaż i kliknij.

Charles Cecil: PlayStation zabiła przygodówki, ale Nintendo je ożywi
marcindmjqtx

18.03.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:52

To wszystko zaczęło się wraz z sukcesem PlayStation - platforma ta sprawiła, że gry stały się bardziej instynktowne, a jednocześnie trudniejsze do sterowania, co wyalienowało niedzielnych graczy.Nie mogę zgodzić się z takim argumentem. Przecież równocześnie to samo działo się na PC. Powiedziałbym raczej, że przygodówki zabiła grafika 3D, w której gatunek ten wybitnie nie mógł się odnaleźć. Cecil twierdzi jednak, że sukces platform Nintendo - Wii i DS, sprawi, że przygodówki przeżyją swój renesans.

Naprawdę wierzę, że właśnie mamy renesans. Wraz ze wzrostem rynku gier nazywanych "casualowymi", ludzie którzy zostali wyalienowani wrócą, jako Ci, którzy od poprzedniej generacji chcieli doświadczenia bardziej wnikliwego niż instynktownego.Znowu się nie zgodzę. Uwielbiałem gatunek, o który prawi pan Cecil, ale nie uważam się za niedzielnego gracza. Inna rzecz, że DS to faktycznie idealna platforma dla przygodówek. Przy okazji Cecil znów wspomniał o Beneath a Steel Sky, więc sprawa robi się coraz bardziej realna, zaś konwersję Broken Sword na DSa i Wii właśnie ukończono.

[via NOWGamer]

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.