Cena Xboksa One, jego brak w Polsce, a może Call of Duty: Ghosts? Nasze największe rozczarowania na E3

Tegoroczne E3 było zdecydowanie udane, ale nie wszystko przypadło nam do gustu. W kilku przypadkach zęby zgrzytały nam szczególnie mocno...

Cena Xboksa One, jego brak w Polsce, a może Call of Duty: Ghosts? Nasze największe rozczarowania na E3
marcindmjqtx

15.06.2013 | aktual.: 15.01.2016 15:41

Paweł Kamiński: Destiny of Spirits to nie Demon's Souls 2 - plotkowano o tym przed konferencją, ale okazało się, że to tylko turowa gra na Vitę. Wierzę, że Sony nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w sprawie marki Demon's Souls, ale najwyraźniej nie usłyszymy go teraz...

Nie zapowiedziano nowego Fallouta - spodziewałem się, że Bethesda wyciągnie go z rękawa na konferencji. Potem miałem nadzieję, że zobaczę coś na ich stoisku. Ani najmniejszego śladu, a przecież wiemy, że ta gra się szykuje. Nie zabija się dwugłowej krowy dające wolne od skażenia mleko.

Pseudopoważne Dead Rising 3 - mroczny świat gryzie mi się z nabijaniem punktów i robieniem coraz dziwniejszego uzbrojenia. Mam wrażenie, że twórcy próbują podczepić się pod nurt surviwalowy i sławę The Walking Dead czy DayZ, a jednocześnie robią z grubsza tę samą grę, co kiedyś.

Dead Rising 3

Tomasz Kutera: Brak Xboksa One w Polsce w dniu premiery. Szczerze sądziłem, że dla największych firm (nooo, poza Nintendo) przestaliśmy być krajem trzeciego świata. Okazuje się, że nie dla wszystkich.

Beyond: Dwie Dusze. Strasznie starałem się dojrzeć te emocje opisywane przez Davida Cage'a i strasznie chciałem stwierdzić "tak, to genialne". Ale nie mogę, nijak. A przecież Heavy Rain ubóstwiałem. Może to ja się przez parę lat zmieniłem i zrozumiałem, że w grach liczy się opowiadanie historii przez rozgrywkę, a nie emocje w grze, w której nie można przegrać?

Konferencja Ubisoftu. Nie chodzi mi o gry, bo te Ubi ma dobre, ale o samą konferencję. Wymuszone żarty, za mało prawdziwej rozgrywki, a za dużo zwiastunów i strasznie wolne tempo. Wynudziłem się jak mops. A rok temu było przecież super! Nawet taką Shootmanię potrafi zaprezentować w oryginalny sposób. Dobrze, że chociaż The Division zaskoczyli.

Beyond: Two Souls

Marcin Kosman: PR dotyczący Xbox One. Nawet złe wiadomości można przekazać w dobry sposób. Na tym polega Public Relations. Sony potrafiło to zrobić, ukrywając płatne multi pod przykrywką wielu dobrych informacji. Tymczasem ktokolwiek z MS otwierał usta, była katastrofa. Microsoftowi nie udało się przekonać graczy do swoich racji i nie zdziwię się, jeśli doczekamy się zmian - choćby jeśli chodzi o wymóg obowiązkowego "meldunku" raz na dobę.

Nintendo w limbo. Zabrakło nowego. "dużego" Mario, nie ma Metroida, Zelda pojawi się w postaci remake'u i kontynuacji 16-bitowego klasyka. Do tego tradycyjnie przaśne Nintendo Direct. Japońska firma chyba nie jest już zainteresowana rywalizacją z Sony i Microsoftem. Szkoda, bo X i Bayonetta wyglądają pięknie, co pokazuje, że Wii U ma potencjał - najwyraźniej Satoru Iwata komunikuje się z firmami zewnętrznymi z tym samym "polotem", co z widownią podczas Nintendo Direct.

Brak The Last Guardian. Zawszę się łudzę, zawsze jestem tych złudzeń pozbawiany. Sony, macie za karę.

The Legend of Zelda: Wind Waker HD na Wii U

Paweł Winiarski: Niedostępność Xbox One w Polsce. Microsoft dając nam polskie Xbox Live zrozumiał, że Polska nie jest krajem trzeciego świata? Nic bardziej mylnego, co udowodniono ujawniając listę 21 krajów, w których konsola będzie dostępna w dniu premiery. A to oznacza, że znów poczekamy i pewnie znów będziemy walczyć o nowy polski Xbox Live. A to zniechęca do zakupu.

Brak Super Mario Galaxy 3. SMG to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza seria platformówek jakie kiedykolwiek pojawiły się na rynku. Byłem pewny, że tym razem Nintendo zaprezentuje fragment rozgrywki albo chociaż zapowiedź Super Mario Galaxy 3. Wiecie, HD, te sprawy. Ta gra mogła nakręcić sprzedaż Wii U, ba, sam bym rozważył wydanie pieniędzy na nowy sprzęt Wielkiego N właśnie ze względu na ten tytuł.

Zamieszanie dotyczące zabezpieczeń na PS4. Przez całe E3 tak naprawdę nie wiedziałem jak będzie. Raz mówiono, że w kwestiach pożyczania i odsprzedawania gier nic się względem PS3 nie zmieni, potem że zależy to od wydawców, no i ewentualne online passy. Na szczęście wszystko się wyjaśniło, ale niesmak związany z zamieszaniem pozostał.

Super Mario Galaxy 2. Kiedy

Maciej Kowalik: Xbox One - za całokształt i regularne strzały w kolano, tym mocniejsze, że mieszkam w Polsce. Szkoda mi już nogi na kopanie leżącego. Zresztą zawsze jest szansa, że Don Matrick za chwilę zrobi to sam.

Call of Duty: Ghosts. Obiecywali nowy świat, bohaterów i gameplay. Pokazali dokładnie tę samą formułę, która już mi się przejadła - chodzenie po sznurku wąskimi korytarzykami i odpalanie skryptów. Tych samych, co rok, dwa, trzy i cztery lata temu. Mnie to już nie bawi. To poziom konstrukcji misji rodem ze Sniper: Ghost Warrior.

Nowy Donkey Kong. Nie skreśliłem jeszcze Wii U na amen, czekam tylko aż uzbiera się tam kilkanaście gier, które mnie interesują i w które nie zagram nigdzie indziej. Świetne wrażenie zrobiło na mnie X od Monolithu, ale drugi mocny cios od strony Retro Studios nie nadszedł. Liczyłem na coś dla dojrzalszych graczy - kolorowych gier dla każdego akurat tej konsoli nie brakuje.

Ryse. Gra wygląda ślicznie, ale gameplay co chwilę przerywany jest zwolnieniem akcji i sekwencją QTE. Z wrażeń Tomka wiem, że nie są one obowiązkowe, ale i on pisał, że na dłuższą metę męczą. Klimaty starożytnego Rzymu to coś, czemu zwykle nie odmawiam, ale Crytek będzie musiał się mocno postarać, by zrobić z tego grę, która nie będzie miała szpecącego znamienia "Tworzona z myślą o Kinekcie".

NBA Live 14. Co tu dużo pisać - EA nie pokazało nic, co mogłoby świadczyć, że powrót koszykarskiej serii miałby zagrozić NBA 2K.

Ryse

A co najbardziej Was zawiodło? Dajcie znać w komentarzach.

Redakcja

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.