Cena, data premiery, wygląd, DRM, używki, PS+ i gra po sieci. Wszystko, co trzeba wiedzieć o PlayStation 4
Sony powiedziało nam na swojej konferencji właściwie wszystko, czego chcieliśmy się dowiedzieć. I były to w większości bardzo dobre wiadomości.
Na konferencji w Los Angeles, którą mogliście śledzić na żywo na Polygamii, wreszcie pokazano, jak PS4 się prezentuje. Otóż jest koloru czarnego i ma ciekawy, lekko przekrzywiony kształt. Wygląd to rzecz jasna kwestia gustu - mnie odpowiada, bo odważnie łamie tradycyjny dla większości konsol prostopadłościan - ważniejsze jest to, że nie przeraża gabarytami.
PS4 i używane gry
"PS4 nie będzie miało żadnych restrykcji dotyczących używanych gier" - powiedział szef SCE Jack Tretton i to był początek wbijania szpilek w Microsoft i konkurencyjną konsolę Xbox One. Gracze mogą swoje gry wymieniać, odsprzedawać, pożyczać znajomym. Czyli zupełna swoboda, w przeciwieństwie do rygorystycznego podejścia rynkowego rywala. Aplauz wśród widowni był ogromny. Powtórzył się przy oświadczeniu, że PlayStation 4 nie musi być ciągle podpięte do sieci. "Nie wymaga żadnej autoryzacji. Jeśli chcesz, możesz grać w trybie dla jednego gracz offline. PS4 nie żąda, byś meldował się w sieci i nie przestanie działać, jeśli nie autoryzujesz się raz na 24 godziny" - ciągnął Tretton, robiąc kolejne przytyki do Xboksa One.
PlayStation - instrukcja To ciekawa zmiana, bo do tej pory przedstawiciele Sony utrzymywali, że ewentualne blokowanie używanych gier będzie zależało od wydawców. Czyżby wycofali się z tego widząc powszechną krytykę podobnych pomysłów?
Ceny PS4
Kolejny wybuch radości nastąpił, gdy podano ceny konsoli. 399 euro, 399 dolarów, 349 funtów. Czyli raczej nie więcej niż 1800 złotych w oficjalnej cenie. Xbox One kosztuje 100 euro więcej - sprawiedliwie trzeba dodać, że między innymi dlatego, że ma na pokładzie kontroler ruchowy Kinect, ale przecież nikt nie kazał Microsoftowi uszczęśliwiać graczy na siłę. Wielu z nich obyłoby się bez tego urządzenia, niestety takiej opcji producent nie przewidział.
Wiadomo też wreszcie, co z PS Plus. To usługa abonamentowa dla PS3 i PS Vity gwarantująca dostęp do kilku gier miesięcznie. Abonament będzie jeden i obejmie wszystkie trzy konsole, bez dodatkowej opłaty. Już na starcie konsoli abonenci PS Plus będą mogli pograć w Drive Club, a także w Don't Starve, Outlast i Secret Poncho.
Jest i łyżka dziegciu. Choć ładnie to ubrano w słowa w trakcie konferencji, prawda jest taka, że granie po sieci na PS4 nie będzie już darmowe - będzie wymagało właśnie PS Plus. Do tej pory granie online na konsolach Sony było darmowe.
Pojawiła się też wzmianka o graniu w chmurze z wykorzystaniem technologii stworzonej przez Gaikai. Streamowanie gier z PS3 na PS3, PS4 i Vicie stanie się możliwe w przyszłym roku.
PS4 pojawi się w sklepach w okresie świątecznym. Nie wiadomo, czy również w Polsce (Xbox One trafi do nas później). W każdym razie o nowej generacji konsol wiadomo już całkiem sporo i wygląda na to, że jest na co czekać.
[AKTUALIZACJA] Jak potwierdził Shuhei Yoshida na swoim Twitterze, dysk twardy w PS4 będzie można wymienić. Co ważniejsze, konsola nie ma blokady regionalnej - będzie można kupować gry np. w USA i grać na europejskiej konsoli.
W zestawie z konsolą znajdą m.in. jeden joypad, mono headset i kabel HDMI. Kamerę będzie można dokupić osobno w cenie 49 euro. 59 euro z kolei będzie kosztował dodatkowy Dual Shock 4.
Marcin Kosman