Casey Hudson odszedł z Bioware. To on sprawował pieczę nad Star Wars: Knights of the Old Republic oraz trylogią Mass Effect

Coś się skończyło, coś się zaczyna.

Casey Hudson odszedł z Bioware. To on sprawował pieczę nad Star Wars: Knights of the Old Republic oraz trylogią Mass Effect
marcindmjqtx

Hudson spędził w BioWare 16 lat swojego życia. Zaczynał od tworzenia drobnych assetów do MDK2, by potem piastować najważniejsze stanowiska przy największych hitach firmy. Teraz ma ochotę zacząć nową przygodę, ale nie wygląda na to, by pomiędzy nim, a studiem była jakaś zła krew. W liście, w którym żegna się ze swoimi koleżankami i kolegami, Hudson napisał:

Nigdy nie ma dobrego czasu na taką zmianę, ale uważam, że ten jest najlepszy. Zakończyliśmy prace nad fundamentami nowego IP w Edmonton i ekipa jest gotowa na fazę preprodukcji tytułu, który zdefiniuje na nowo interaktywną rozrywkę. Prace nad kolejnym Mass Effectem idą świetnie, a grywalne buildy gry pokazują, że ekipa jest gotowa na stworzenie najlepszego Mass Effecta do tej pory. Zespół Dragon Age: Inkwizycja dodaje ostatnie szlify do prawdziwie ambitnego dzieła, z jednymi z najpiękniejszych efektów wizualnych jakie widziałem w grach. Później dodaje jeszcze, że pracownicy BioWare wciąż pozostają jednymi z jego najbliższych przyjaciół, ale po prostu nadszedł czas, by coś zmienić.

Na razie nie wiadomo jeszcze, jaka będzie nowa przygoda Hudsona. Może zdecyduje się na chwilowy rozbrat z branzą, by przyjrzeć się jej z zewnątrz, tak jak zrobił to chociażby Cliff Bleszinski po odejściu z Epic. Może rzuci się od razu w wir pracy nad czymś, o czym myślał od dawna, ale w nastawionym na wielkie, epickie opowieści BioWare nie mógł tego zrealizować. W każdym razie na pewno ma jakiś plan.

[źródło: BioWare]

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościmass effectbioware
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.