Cargo 3: kolejna nieźle zapowiadająca się polska gra

Rok 2011 to rok polskich gier. I basta. Wyszło ich już mnóstwo, sporo naprawdę dobrych bądź bardzo dobrych. Ciągle zapowiadane są też kolejne. Poznajcie Cargo 3.

Nie graliście w poprzednie części serii? Nieważne, bo ich... Nie było. To znaczy: trójka w tytule, jak rozumiem, nie oznacza kolejnej odsłony, ale jest jakoś uzasadniona fabularnie. Dziwne to. Zwłaszcza, że na oficjalnej stronie w logo gry żadnego numerka nie ma. Niezależnie jednak od tego czy gra nazywa się ostatecznie Cargo, czy Cargo 3, zapowiada się interesująco.

Tytuł ten jest FPS-em powstającym na silniku Unreal Engine 3. Na razie (kiedy dokładnie, nie wiadomo) wyjdzie tylko na PC, ale w przyszłości planowana jest także wersja na Xboksa 360. Fabuła? Zacytujmy informację prasową:

Fabuła gry przenosi nas na planetę Argos 9. Wcielamy się w postać głównego bohatera byłego komandosa UEC, który przybywa do koloni wydobywczej aby wyjaśnić losy swojej rodziny, z którą utracił kontakt. Dręczą go najgorsze obawy, jednak rzeczywistość okazuje się koszmarem na który nie był przygotowany... Sztampa? No sztampa, ale to strzelanka, więc to jeszcze nic nie znaczy. Ważne, jak wygląda rozgrywka. Na razie jednak zwiastunów czy filmików brak. Możemy co najwyżej popatrzeć na szkice koncepcyjne (całe mnóstwo szkiców, trzeba przyznać).

Za Cargo 3 odpowiedzialne jest studio Vinci Games, o którym, szczerze mówiąc, nie wiadomo nic. Czy stoją za nim jacyś znani twórcy? Ciężko powiedzieć. Czekamy na więcej szczegółów, będziemy się tej produkcji przyglądać.

[za informacją prasową]

Tomasz Kutera