Capcom wie jak się bawić, Greenberg też wie jak się bawić

Nie ma to jak porządna impreza branżowa. Za dnia targi, a wieczorem to na co wszyscy czekają, czyli drinki z palemką i ustalanie dalszych losów wszechświata przez udających poważnych, a w rzeczywistości mocno, ekhm, zmęczonych dziennikarzy, deweloperów, wydawców i całą resztę tałatajstwa. Podczas CES 2009 również różne większe i mniejsze imprezy miały miejsce, a jedną z nich przygotował Capcom. Jak możecie zobaczyć, było całkiem miło, a grywalny Resident Evil 5 wyświetlany na... ścianie hotelu musiał robić wrażenie. Podobnie jak Aaron Greenberg, nie wiedzieliśmy, że potrafi on Hadoukena. Tylko Ryu nie krzyczy "faa", coś mu się pomyliło.

Jakub Tepper