Call of Duty jako środkowy palec w stronę EA? O ironio!

Ale ta nasza historia bywa figlarna.

Call of Duty jako środkowy palec w stronę EA? O ironio!
Adam Piechota
4

Gdy ma się tyle lat w branży na karku i nieustannie odświeża jakiś gatunek, kariera pełna bywa przedziwnych zakrętów. Wie o tym Vince Zampella, który w wywiadzie z IGN-em (tym samym, który zdradza trochę o przyszłych losach Titanfalla) wyjaśnił, kogo tak naprawdę należy obwiniać za Call of Duty. Znaczy - wiadomo, że dziś szatanem jest Activision, bo eksploatuje markę do ostatnich kropli. Niemniej na samym początku nie było to jeszcze tak oczywiste, a źle z oczu patrzyło wyłącznie największej obecnie konkurencji naszej ulubionej korporacji.

By wyjaśnić to lepiej, przypomnę pokrótce dzieje Zampelli. Wraz z 2015 Inc. stworzył jedno z najbardziej docenianych Medal of Honor, Allied Assault. Był współzałożycielem Infinity Ward, więc również współtwórcą marki Call of Duty. W firmie pracował do 2010 roku, a zatem drugiego Modern Warfare. Po głośnym zwolnieniu z Activision (kurczę, czytałem o tym przecież tak niedawno) wraz z Jasonem Westem założył Respawn Entertainment. To skumało się z (szczególnie dla nas interesującym) Electronic Arts i Microsoftem, a nowym dzieckiem Vince'a stał się, rzecz jasna, Titanfall. Trzy ważne IP w gatunku. Spore osiągnięcie, przyznacie.

Call of Duty Created as 'A Little Bit' of an F-You to Medal of Honor - IGN Unfiltered

Ale w 2002 roku sukces Allied Assault był dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem. Do akcji wkroczyło EA, które zapragnęło wykupić 2015 Inc.. Według słów developera, nie byli wyjątkowo delikatni. Nie proponowali. Raczej nie pozostawiali żadnego wyboru. Najwyraźniej na tyle mocno, że chłopaki najpierw stanowczo odmówili, a potem stworzyli Infinity Ward, skumali się z Activision i zrobili pierwsze Call of Duty. Które ówcześnie miało być takim "pierdol się" skierowanym w stronę EA. Środkowy palec, jak wiemy, zadziałał nad wyraz skutecznie, bo CoD-y bardzo szybko udusiły Medal of Honor. Co z kolei dało życie Battlefieldowi i obrazowi FPS-ów, jaki znamy z teraźniejszości.

Najbardziej ironiczne jest jednak to, że niecałą dekadę później Vince Zampella, uciekając od Activision, skierował się ponownie do Electronic Arts. I znów wykonuje obraźliwy gest, tym razem w kierunku Kotticka. Czy Tytany mają szansę zrobić na swoim poletku to samo, co wcześniej Allied Assault czy CoD-y?

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne