Call of Duty: Black Ops z kooperacją i kuszą
Activision nie rozkręciło jeszcze marketingowej maszyny Call of Duty: Black Ops, ale niektórzy widzieli już prezentację gry, dzięki czemu możemy dowiedzieć się o niej jeszcze kilku rzeczy.
11.05.2010 | aktual.: 12.01.2016 15:26
Artykuły w USA Today przede wszystkim potwierdzają wcześniejsze informacje o tym, że w Black Ops znajdzie się tryb kooperacji dla 2-4 graczy. Zobacz zwiastun Call of Duty: Black Ops
Raczej nie chodzi tu o możliwość zaliczenia ze znajomymi całej kampanii, a o coś stworzonego specjalnie z myślą o współpracy. Liczę na bardziej złożone misje, niż w przypadku trybu Nazi Zombie. Wiemy już również, że przynajmniej jedna misja znów pozwoli nam spojrzeć na pole bitwy z nieco innej perspektywy. Jako pasażer samolotu SR-71 będziemy dowodzili czteroosobowym oddziałem uzbrojonym w kusze. Nie spodziewajcie się jednak solidnej warstwy taktycznej - rozkazy nie będą szczególnie rozbudowane. To nie Ghost Recon, a jedynie przyjemna ciekawostka i chwilowa zmiana perspektywy. Wspomniałem o kuszach i faktycznie jest to spore zaskoczenie. Jeden z konsultantów wojskowych podpowiedział Treyarch, że w czasach zimnej wojny komandosi czasem korzystali z niestandardowego uzbrojenia i dzięki temu będziemy mogli pobawić się wojskową wersją tej broni. Raz posłuży nam do cichego likwidowania wrogów, a kiedy indziej (po zmianie amunicji) będziemy mogli strzelać bełtami, które wybuchają po kilku sekundach od trafienia celu.