Były pracownik Naughty Dog twierdzi, że w studiu molestowano go seksualnie

A twórcy Uncharted i The Last of Us odbijają piłeczkę twierdząc, że nic takiego nie miało miejsca.

Były pracownik Naughty Dog twierdzi, że w studiu molestowano go seksualnie
Bartosz Stodolny

16.10.2017 13:32

David Ballard pracował w Naughty Dog od 2009 do 2016 roku i zajmował się tworzeniem środowisk i poziomów do Uncharted 2, 3 i 4 oraz The Last of Us. Teraz twierdzi, że jego przełożony w studiu molestował go seksualnie, co miało doprowadzić do załamania nerwowego. To z kolei przykuło uwagę działu HR Sony, którego częścią jest Naughty Dog, ale kiedy Ballard opowiedział swoją historię, następnego dnia został zwolniony z pracy. Proponowano mu też 20 tysięcy dolarów, by podpisał porozumienie stron, jednak odmówił.

Dlaczego dopiero teraz mówi o tym światu? Ofiary tego typu zachowań często mają problem czy to z odmową, czy z późniejszym wyjawieniem sytuacji. Wynika to z obawy przed utratą pracy, wyśmianiem czy oskarżeniami. David zdecydował się na ten krok po tym, jak gwiazdy filmowe podzieliły się swoimi historiami dotyczącymi gwałtów i molestowań, jakich miał dopuścić się hollywoodzki producent filmowy, Harvey Weinstein.

Obraz

Tego typu sytuacje zawsze są trudne i niezwykle delikatne; z jednej strony mamy oskarżenia ofiary, z drugiej - przeczące im oświadczenie, a bez dowodów na winę bądź jej brak bardzo łatwo wysnuwać własne wnioski, które mogą być krzywdzące dla obu stron. Warto też dodać, że w przypadku potwierdzenia całej sytuacji, niekoniecznie winić należy Naughty Dog. Jako deweloper first party studio należy do Sony i to dział HR tej firmy powinien zareagować, jeśli pracownik zarzucał swojemu przełożonemu molestowanie.

Bartosz Stodolny

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.