Były pracownik Ensemble opowiada o skasowanym Halo MMO
Szef studia Windstorm rzucił troszkę światła na projekt Titan, dla którego poświęcił trzy lata pracy w Ensemble. Wiem, że Titan nie mówi Wam zbyt wiele, spokojnie, mi też. Bardziej znajomo brzmi Halo MMO, bo to właśnie ta pozycja kryła się pod tajemniczym kryptonimem. Zainteresowani?
Dusty Monk zdradził, że do tworzenia gry użyto "stylizowanej na heroiczną formy artystycznej", czyli dokładnie takiej samej, jaką zastosowano w nadchodzącym Star Wars: The Old Republic. Na korzyść tego rozwiązania przemawia fakt, że wykonane w ten sposób produkcje wyjątkowo dobrze znoszą próbę czasu. Halo MMO, znane też pod kodową nazwą "Orion", miało też system osłon, zbliżony do tego jaki będzie można zobaczyć w SW: The Old Republic.
Produkcja Ensemble miała rzucić wyzwanie królowi gier tego typu, czyli World of Warcraft. Zaprojektowano innowacyjny na tamte czasy (okres 2004-2007) sposób rozgrywania questów, w którym do wykonujących zadanie w każdej chwili mógł dołączyć każdy, będący w pobliżu chętny. Podobny do tego jaki wykorzystano później w Warhammer Online.
Monk uważa, że biznesowe decyzje Microsoftu, który pozazdrościł Nintendo zysków z Wii i postanowił zmienić politykę, doprowadziły do anulowania bardzo perspektywicznego tytułu z ogromnym potencjałem. Patrząc na to, ile różnych pomysłów zawierał w sobie projekt Titan, trudno się z nim nie zgodzić.
[via Incgamers]
Piotr Bajda