Bullshoty? Nie, za tą galerią obrazków z Shadow Warrior 2 stoją sami gracze
Dobry tryb photo może puścić z torbami "mistrzów" photoshopa.
Maciej Kowalik
O tym, że gra jest świetna i może z podniesionym czołem stawać do rywalizacji z samym DOOM-em, Michał Piwowarczyk pisał w naszej recenzji. Teraz możecie przekonać się, że produkcja rodaków z Flying Wild Hog jest też prześliczna. Oczywiście na przykładzie fotek graczy. Tych, które udostępniają na Steamie, czasem wspierając się trybem fotograficznym a czasem nie.
A jeśli tego Wam mało, to co powiecie na Digital Foundry nazywające grę Polaków jedną z najładniejszych i najlepiej zoptymalizowanych pecetowych produkcji tego roku?
Shadow Warrior 2 Tech Analysis: Flying Wild Graphics Engine
Dobre, bo polskie - po raz kolejny. Niech rodzimi developerzy wbijają to hasło do głowy graczom na całym świecie.
Maciej Kowalik