Dzieło People Can Fly sprzedaje się lepiej - przynajmniej w przedsprzedaży - od znanych i uznanych marek. Kogo pokonała gra rodzimego studia?
Rozmawialiśmy na ten temat z Wiktorem Cegłą, dyrektorem zarządzającym Gram.pl. Dowiedzieliśmy się od niego, że do dnia dzisiejszego, kiedy to Bullestorm zostanie wysłany do graczy, gra People Can Fly sprzedawała się lepiej niż produkcje konkurencji. I to nie byle jakie produkcje. W rodzimym sklepie internetowym Bulletstorm przebił sprzedaż (w preorderach) takich tytułów jak: Dead Rising 2, Dead Space 2, Pro Evolution Soccer 2011, LittleBigPlanet 2, Star Wars: Force Unleashed 2, Prince of Persia: Forgotten Sands i Kane and Lynch 2: Dog Days. Co ciekawe, po zliczeniu zamówień z pecetów, Xboxa 360 i PS3, dzieło Polaków prześcignęło nawet Killzone 3.
Dyrektor Gram.pl podsumowuje tę sytuację słowami:
Zamówienia na Bulletstorma przybywały bardzo płynnie, od początku preordera. Nie są efektem nagłej kampanii reklamowej, zresztą, ona ruszyła dopiero dzisiaj i jeśli ma przynieść korzyści, to stanie się to dopiero w kilka dni. Bardzo dobry debiut. Gorszy niż Assassin's Creed czy Dragon Age, ale druga część gry PCF-u sprzeda się fantastycznie. Będzie więc hit i 2 miliony sprzedanych kopii, o których mówił Adrian Chmielarz?
Krzysztof Pielesiek
Do dyskusji na temat Bulletstorm zapraszamy także na nasze forum.
