Broken Ranks - polski MMORPG odnosi sukces. I zmaga się z problemami
Premiera najnowszej gry naszego rodzimego studia Whitemoon Games dała wiele radości graczom. Oczywiście tylko tym, którzy zdołali wejść na serwery, bowiem ogromne zainteresowanie tytułem przełożyło się na problemy techniczne. Wielu graczy po prostu nie mogło zagrać.
Broken Ranks to izometryczny remake popularnego niegdyś RPG-a The Pride of Taern. Zainteresowanie tytułem było na tyle duże, że zaskoczyło samych twórców.
"Witajcie. Premiera Broken Ranks przerosła nasze oczekiwania i serwery obecnie (dosłownie) pękają w szwach. Jesteśmy dumni, że tak wielu graczy odnalazło u nas to, czego szuka w świecie gier i jednocześnie wiemy, jaka to odpowiedzialność. Dlatego obecnie zasuwamy dniem i nocą (również dosłownie), żeby zapewnić Wam najwyższą jakość i stabilność zabawy" – czytamy na oficjalnej stronie gry.
Twórcom udało się wyeliminować część problemów, a wszystkie łatki możemy podejrzeć tutaj. Sytuacja jest względnie opanowana, jednak jeśli natrafimy na jakikolwiek błąd, to możemy go zgłosić poprzez ten formularz.
Mimo przejściowych problemów, gra zbiera pozytywne opinie od graczy z całego świata. Jeśli nie mieliśmy okazji zagrać w Broken Ranks, to czas nadrobić zaległości. Koszt gry to okrągłe 0 (słownie: zero) złotych. A dlaczego warto? Twórcy zapewniają chociażby, że w grze nie znajdziecie żadnego pay-to-win.