Wygląda na to, że Brett Ratner stracił początkowy zapał do przeniesienia na kinowy ekran gry God of War i odłożył ten projekt na bliżej nieokreśloną przyszłość. Jakiegoś wielkiego żalu nie odczuwam,bo choć Kratos i jego przygody to niewątpliwie dobry materiał na film, to w młodości naoglądałem się serialu Herkules z Kevinem Sorbo i na razie mi wystarczy.[via Worst Previews]