Prawdopodobnie najlepsza gra o królikach (tak twierdzą testerzy).
Niedługo, bo 13 września, ukaże się na Steamie w wersji wczesnego dostępu debiutancka gra niezależnego rosyjskiego studia Redruins Softwork. W tym pozbawionym szacunku wobec martwych chomików survivalu (tak) wcielimy się w kosmonautę. który zobowiązał się wyprawić dziadkowi galaktyczny pogrzeb. W związku z tym transportuje jego prochy w bliżej nieokreślone miejsce gdzieś między ciałami niebieskimi. Niestety, dochodzi do groźnego wypadku, w wyniku którego kosmonauta zostaje uziemiony (ee... unieruchomiony, bo nie ma grawitacji). Gracz musi zatem jakoś przeżyć we wrogim środowisku pełnym ciał ludzi i chomików. Musi zapewnić sobie wodę, jedzenie, powietrze i elektryczność. Na szczęście, ma idealne narzędzia - nieśmiertelną kurę oraz srebrną taśmę izolacyjną. Oraz całą masę śmieci, latających wokół rozbitego statku.
Breathedge. Official Gameplay Trailer
We wraku statku znajduje się wiele surowców, z których możemy tworzyć różnorakie przedmioty - zarówno użyteczne, jak i zupełnie nieprzydatne, jak np. skafander dla martwego chomika. Ale nie myślcie, że w Breathedge przyjdzie nam tylko konstruować śmieci z innych śmierci. Gra posiada też fabułę. A w przyszłości twórcy obiecują wiele dodatków, m.in. bombardowanie za pomocą majonezu, ratowanie księżniczki i budowę własnej bazy. Aha, nie będzie płatnych DLC.
Premiera planowana jest na koniec tego roku. A poniżej możecie poczuć klimat produkcji w przewodniku wideo - nieco w stylu Fallouta, chociaż skupionym na zgoła innej czynności niż zdobywanie przyjaciół.
Breathedge. Survival guide.
Grę można już dodać do listy życzeń na Steamie.
