Bound by Flame - czy zechcecie współpracować z demonem?
Cieszy mnie każdy nowy RPG, ale zwiastun Bound by Flame nie wywołuje nadmiernej ekscytacji - choć ładny jest.
"Ice lords and dead walkers"? Gdzieś to już chyba słyszałem... Na razie główną osią fabularną wydaje się wojna ludzi z potworami, które nadeszły z daleka. Nie jest specjalnie oryginalna, przyznacie?
Ciekawsza wydaje się kwestia głównego bohatera - opętanego przez demona ognia. Może zarówno wykorzystywać mroczne moce jak i się im opierać. Może być potężniejszym magiem ognia, ale stopniowo tracić swoje człowieczeństwo albo opierać się na bardziej konwencjonalnych sposobach walki i szkolić jako łotrzyk czy wojownik. Od tego, jak bardzo podda się demonowi, ma zależeć nie tylko jego wygląd, ale też bieg historii w poszczególnych rozdziałach gry.
Choć zwiastuny sugerują zręcznościową walkę, to twórcy mówią, że większy wpływ na nią będą miały statystyki postaci oraz ekwipunek, który da się tworzyć samodzielnie. Będzie też drużyna i relacje z towarzyszami - czyli w sumie standard już w tym gatunku.
Grę tworzy studio Spiders odpowiedzialne za Faery: Legends of Avalon oraz Mars: War Logs. Bound by Flame pojawi się na PlayStation 4, PlayStation 3, Xboksa 360 i PC.
Paweł Kamiński
[Gematsu]