Borderlands 3 zapowiedziane w wielkich bólach
A my cieszymy się, że to wiekopomne wydarzenie już za nami.
Ponad godzina - tyle Gearbox potrzebował, żeby wreszcie puścić trailer Borderlands 3. Wcześniej działy się dziwne rzeczy: zamierzone oraz (mam nadzieję) niezamierzone. Do zamierzonych należało przynudzanie o grze karcianej, zapraszanie na scenę cosplayerów i opowiadanie bajek o pracy w Gearbox. Omawiano też Easter Egi z wczorajszego teasera ("patrzcie, jacy z nas spryciarze"). Do drugiej kategorii należały problemy z tnącym się filmikiem. Jego odtworzenie poprzedziło ostatecznie odwrócenie się Randy'ego, który na plecach miał wymalowaną wielką trójkę...
Borderlands 3 Official Reveal Trailer
Osobiście ciągle wierzę, że to tylko jakiś dziwny, nietrafiony pomysł na zbudowanie napięcia i teksty zza kulis typu "puść ten drugi filmik" były wyreżyserowane, ale być może rzeczywiście puszczenie 4 minut nagrania z Media Playera to dla twórców gry zbyt duże wyzwanie... W każdym razie obejrzeliśmy nagranie zarówno w wersji zacinającej się jak i płynnej. I nic więcej na temat gry na razie nie wiemy, poza tym co w Borderlands oczywiste. Będzie coop, będzie samotna gra, pojawią się pojazdy i tyle. Trailer sugeruje, że pierwsza porcja konkretów czeka nas 3 kwietnia.
Co poza tym słychać u Gearboksa? Poza informacją na temat paru indyków było to raczej Borderlands show. Obiecano, że wszystkie DLC do Borderlands 2 VR będą darmowe, a na nowej generacji konsol oraz pecetach wyląduje zremasterowane Borderlands 1. Ponoć zmienić ma się więcej niż tylko rozdzielczości. Będzie to wersja GOTY, a premiera już 3 kwietnia. Rozszerzenia doczekać ma się też Handsome Collection zawierające wszystkie dotychczasowe DLC z serii - tu dostaniemy spory pakiet lepszych tekstur.