Borderlands 3 ukaże się jeszcze w tym roku, ale nie na Steamie
Gearbox podgrzał nastroje przed jutrzejszym pokazem przy pomocy małego przecieku.
Przed weekendem odbyła się naznaczona przez problemy techniczne prezentacja trailera Borderlands 3, a na 3 kwietnia zaplanowany został pierwszy pokaz przekazujący konkrety na temat gry. "Niestety" ktoś w Gearboksie chyba "pomylił się" przy planowaniu terminu publikacji wpisu i zdradził datę premiery gry, która odbędzie się... bliżej niż można było się spodziewać po marcowych zapowiedziach wydania dużej gry w ciągu roku. Na pogranicze wybierzemy się 13 września 2019 roku.
Tym samym więc fanowska teoria o premierze 1 października (w pierwszym trailerze doszukano się ukrytego przekazu) upadła. Być może ktoś w firmie urządził sobie żarty na Prima Aprilis, ale nawet jeśli to planowana zagrywka, wątpię, że podano by fałszywą datę. Wpis wyparował z Twittera bardzo szybko, ale w Internecie oczywiście nic nie ginie. Oprócz informacji o dacie premiery i złotej broni w zamian za złożenie preordera, gracze wychwycili jeszcze coś w podpiętym do posta teaserze...
Oprócz symboli 2K oraz Gerboksa, w prawym dolnym rogu na materiale znajduje się logo Epic Games Store. Wygląda więc na to, że Borderlands 3 również ominie Steama. Powstałe z tego powodu spekulacje Gearbox potwierdzi najpewniej dopiero wraz z jutrzejszym napływem nowych informacji, ale raczej nie wygląda to na przypadek. Zwłaszcza biorąc pod uwagę ciepłe słowa Randy'ego Pitchforda pod adresem Epic Games Store.