Borderlands 2 nie jest najświeższą grą w kalendarzu wydawniczym 2K Games. To prawda. Można by założyć, że kto miał zagrać, ten już zagrał. Ale tym czy gra znajdzie nabywców niech przejmuje się wydawca. Lądowanie tej marki na Vicie to i tak świetna wiadomość dla posiadaczy konsolki Sony. Inna sprawa, że nie wiemy jak z portem poradzi sobie studio Iron Galaxy. Jeśli Borderlandsy zaoferują to co na konsolach stacjonarnych bez żadnych potknięć, to być może kolejni deweloperzy przyjaźniej spojrzą na Vitę. To najważniejsza kwestia. Drugą jest data premiery.
2K Games tweetnęło dzisiaj o tym, że gra miałaby trafić do sprzedaży 18 marca. Ale potem... się z tego wycofało.
Marzec to miesiąc, w którym premier nie zabraknie. Zagramy W Dark Souls 2, remaki Final Fantasy X i X-2, Infamous Second Son, Metal Gear Solid V: Ground Zeroes, dodatek do Diablo 3, a może i RPG w świecie South Park - jeśli Ubi znowu nie przełoży premiery. Większość z tych gier nie wyjdzie na Vitę, ale nie zmienia to faktu, że doba wciąż będzie mieć 24 godziny z delikatnym hakiem, a karty kredytowe nie są z gumy. Nie zakładałbym się o to, że 2K będzie chciało wetknąć Borderlands 2 właśnie w to okienko kalendarza.
[źródło: CVG]
Maciej Kowalik
