Blood Bowl 2 - zielona jest trawa, czerwona jest krew, piłka jajowata, a drużyny dwie
Witamy w Cabal TV, przed nami pierwsza transmisja z rozgrywek Blood Bowl 2 - wyjątkowo brutalnej mutacji futbolu amerykańskiego.
18.08.2014 | aktual.: 07.01.2016 15:45
Forma prezentacji: półgodzinny pokaz rozgrywki w wykonaniu twórców
Wydawało się, że Blood Bowl z 2008 roku nie był wielkim sukcesem, jednak twórcy z Cyanide Studios mówią o milionie sprzedanych kopii i ponad 6 milionach meczy online. Tak zaangażowana społeczność sprawia, że wprawdzie minęło 6 lat, ale druga część staje się faktem.
Jeśli nigdy nie graliście w Blood Bowl, to nie ma obaw. Twórcy zapowiadają, że wszelkich zasad da się nauczyć z samej gry. Dużo jest animowanych podpowiedzi, jaki efekt będzie miała dana akcja. Zaś kampania dla pojedynczego gracza wprowadzi Was w arkana tego sportu. Gracz obejmie w niej posadę trenera niegdyś znanej drużyny, która jednak mocno podupadła i trzeba ją wyprowadzić na prostą. Prowadzący byli dość tajemniczy na temat tego, do jakiej rasy będzie należała drużyna i czy po przejściu kampanii można ją wykorzystać do rozgrywek ligowych albo trybu wieloosobowego. Dodali, że to będzie "bardzo wyjątkowy zespół" i że opcje menedżerskie będą równie istotne jak dobre radzenie sobie na boisku.
fot. Cyanide
Nowy silnik przygotowany przez twórców daje nowe możliwości: np. większej różnorodności w kreacji zawodników. Każdy jest unikalną jednostką, ma imię i biografię, zyskuje nowe umiejętności. Stracony w jakimś meczu znika na zawsze - trzeba kupić nowego na rynku lub wymieniać się z przyjacielem. Każda z 8 ras różni się znacząco designem (ludzie, krasnoludy, orkowie, elfy mroczne, elfy wysokie, chaos, skaveni i nowa: Bretoni) i ma swoje plusy i minusy. Każda ma też swój stadion, który może rozbudowywać i będzie to wpływać na przebieg meczów - przykładowo nawierzchnia kamienna zamiast trawiastej sprawi, że przewracający się zawodnik otrzyma większe obrażenia. Na rozgrywkę będzie też miała wpływ pogoda (5 jej typów), w słońcu ciężko celnie rzucić, bo razi w oczy, a w deszczu trudniej chwycić mokrą piłkę. Choć dało się też zobaczyć pewne niedorobione elementy, np. identyczne twarze publiczności. Za to cheerleaderki były różnorodne i ładne - zarówno żeńskie jak i męskie.
Wielu na pewno ucieszy, że twórcy porzucili nieco daremny i chaotyczny tryb rozgrywania meczów w czasie rzeczywistym, skupiając się w zupełności na turowym. Co nie znaczy, że Blood Bowl nie może być ekscytujący - planowane jest uruchomienie Cabal TV, która będzie umożliwiała łatwe transmitowanie meczów, a najlepsze będą pokazywane też na stronie oficjalnej. Warto więc zadbać o wygląd swojej drużyny czy zmienić im logo. To te możliwości i granie wieloosobowe zapewni ą Blood Bowl 2 największy sukces.
Choć po prezentacji muszę przyznać, że nie widzę tu czegoś, co mogłoby przekonać nowych graczy. Widziałem ładniejszą i sprawniejszą część pierwszą. Blood Bowl 2 na pewno wyjdzie na PC, ale inne platformy też są możliwe. Data premiery znana jest w przybliżeniu: czwarty kwartał 2014 roku.
Paweł Kamiński